Sabina Bigos-Jaworowska, dyrektor Zespołu Opieki Zdrowotnej w Oświęcimiu podkreśla, że zakazy palenia obowiązują w jej placówce już od pięciu lat.
Nowe tablice i naklejki mają natomiast przypomnieć palaczom, że jest to zakaz bezwzględny i nie będzie pobłażania dla tych, którzy go łamią.
- Mieliśmy skargi na smród dymu tytoniowego wyraźnie odczuwalny w szpitalnych klatkach schodowych, korytarzach i w łazienkach - przyznaje dyrektor oświęcimskiego ZOZ.
Jej zdaniem, problem z palaczami nawet narastał.
- Teraz, kiedy pojawiły się nowe tablice i naklejki, nikt nie będzie mógł się tłumaczyć, że nie wiedział o obowiązującym zakazie - zauważa.
Korytarze, szpitalne toalety i balkony to główne punkty, gdzie miłośnicy tytoniu puszczają po kryjomu "dymka".
Dyrekcja zapowiada teraz, że każdy, kto wpadnie na paleniu papierosów, poniesie przykre konsekwencje. W takich sytuacjach wzywani są inspektorzy sanepidu, którzy mogą wystawić mandat w wysokości 500 zł.
Zakaz dotyczy pacjentów, osoby ich odwiedzające, a także personel szpitala. Wśród lekarzy i pielęgniarek nie brakuje palaczy.
- Niedawno karę zapłaciła jedna z pielęgniarek - zaznacza dyrektor Sabina Bigos-Jaworowska, która przedstawia się jako zdecydowana przeciwniczka palenia papierosów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?