Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dla Prądniczanki piątka to minimum

(ART)
Piłka nożna. W przerwie między rozgrywkami nie zanosi się na wielkie zmiany w ekipie Prądniczanki Kraków. Zespół powalczy o miejsce w czołówce grupy I klasy okręgowej.

Jak mówi trener Krzysztof Król, z dotychczasowej kadry ubył tylko pomocnik Dawid Antolak, wypożyczony z Podhala Nowy Targ. –_ Skończył wiek młodzieżowca, więc uznaliśmy, że nie ma sensu go zatrzymywać, bo mamy liczną kadrę swoich zawodników _– wyjaśnia Król.

Do I drużyny zostaną włączeni najzdolniejsi juniorzy. Na ewentualne inne transfery należy poczekać. _– Będzie 5-6 juniorów, którzy już w poprzednim sezonie dostawali szansę: Wojtas, Pudłowski, bracia Wieczorkowie czy Wojdyła. 23-osobowa kadra zostanie skompletowana do __5 sierpnia _– zaznacza.

Prądniczanka w minionym sezonie zajęła w grupie I 8. lokatę, prezentując bardzo nierówną formę. Sezon zaczęła od 5 porażek, a wiosną przegrała tylko dwukrotnie. – Rzadko kiedy mieliśmy optymalny skład. Na przykład 7 zwycięstw odnieśliśmy, gdy linia obrony grała w jednym, najlepszym zestawieniu – mówi trener. – W następnym sezonie chcemy zrobić postęp w wynikach. Celem minimum będzie zajęcie piątego miejsca. O czwartej lidze nie myślimy, bo klubu na razie na __to nie stać.

W niedzielę Prądniczanka rozegra pierwszy sparing – z Orłem Iwanowice. Kolejnymi rywalami będą: Leńcze, Iskra Zakrzów, Piłkarz Podłęże i Grębałowianka Kraków.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski