Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dla Szarka przyjdzie czas na grę w ekstraklasie

Daniel Weimer
Przemysław Szarek ma 19 lat
Przemysław Szarek ma 19 lat fot. Jerzy Cebula
I liga piłkarska. – To bardzo obiecujący zawodnik, talent czystej wody. Dobrze się stało, że jeszcze co najmniej przez rok doświadczenia nabierać będzie w I lidze – przekonuje trener Sandecji Robert Kasperczyk.

Przemysław Szarek ma 19 lat, z których osiem spędził w klubie z ul. Kilińskiego. Pierwsze piłkarskie kroki stawiał jednak w znanym z dostarczania dobrze zapowiadających się graczy nowosądeckim Dunajcu.

W Sandecji czynił błyskawiczne postępy, w wieku 17 lat pokazał się na zapleczu ekstraklasy, powoływany bywał do młodzieżowych reprezentacji Polski. Od poprzedniego sezonu ma pewne miejsce w wyjściowej jedenastce „biało-czarnych”. W dwóch pierwszych meczach rundy jesiennej swego zespołu nie splamił się poważniejszym błędem, należąc do mocnych punktów sądeckiej drużyny.

– Bardzo potrzebny był nam ten remis w Olsztynie – _przyznaje zawodnik. _– Walczyliśmy do końca, chociaż na kilka minut przed końcem Stomil podwyższył na 2:0. Dzięki golom Olka Tarasenki i Arka Aleksandra wydarliśmy z __gardła przeciwnikom jakże cenny dla nas punkcik.

Szarek przyznaje, że szczególnie ucieszyło go trafienie drugiego z wymienionych partnerów z zespołu.

– W pierwszej połowie Arek tak niefortunnie usiłował wybić piłkę sprzed własnej bramki, że ta wpadła do siatki – tłumaczy 19-latek. – Potem zapewnił nam remis. Jestem przekonany, że ten gol będzie oznaczał dla niego powrót do __dawnej skuteczności.

Piłkarz celnie zauważa, że Sandecja punktów powinna szukać szczególnie w jesiennej rundzie rozgrywek. Czeka ją jeszcze bowiem aż 10 spotkań na własnym boisku, podczas gdy na wyjazdach zagra zaledwie pięciokrotnie.

– Nie udał się nam mecz z __Bytovią Bytów (podopieczni Kasperczyka przegrali przed własną publicznością 0:1 – przyp. DW), a bramkę straciliśmy w okolicznościach, jakich powinni się wstydzić juniorzy – _przypomina Szarek. _– Takie wpadki nie mogą się powtórzyć w sobotnim starciu z Chojniczanką. Ten mecz po __prostu trzeba wygrać.

Młody defensor przebywał na początku lata na testach w ekstraklasowym Piaście Gliwice, w którym z powodzeniem występuje Bartosz Szeliga, inny gracz rodem z Nowego Sącza. Uczestniczył nawet w zgrupowaniu Ślązaków, ostatecznie jednak powrócił do swego miasta. _– Chyba słusznie uznano, że na ekstraklasę jeszcze za wcześnie. Ale ja wierzę, że wkrótce i dla mnie przyjdzie na nią czas. Z Sandecją związany jestem rocznym kontraktem i to jej wyniki są dla mnie obecnie najważniejsze – _kończy sądecki defensor.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski