Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dla żartów dzwonili po ratunek

Łukasz Bobek
Zakopane. Policja zatrzymała na gorącym uczynku dwóch mężczyzn, którzy fałszywie alarmowali strażaków o pożarze w Zakopanem.

21-letni Kamil O. i 20-letni Damian M. wpadli w nocy z niedzieli na poniedziałek. Obydwaj są podejrzewani o sześciokrotne wywołanie fałszywego alarmu pożarowego.

- Na przemian z jednego telefonu komórkowego dzwonili na numer ratunkowy 112 i numer straży pożarnej, zgłaszając pożar domu w rejonie Jaszczurówki w Zakopanem. Za każdym razem twierdzili, że w budynku są uwięzieni ludzie - mówi Roman Wieczorek, rzecznik prasowy zakopiańskiej policji.

Kiedy straż pożarna docierała na miejsce, okazywało się, że nie ma tam żadnego ognia. Służby ratownicze zwróciły się więc do policjantów o pomoc w zatrzymaniu „żartownisiów”.

- Policjanci patrolując miasto natrafili na dwóch mężczyzn, którzy właśnie prowadzili przez telefon ożywioną dyskusję o pożarze z dyżurnym naszej jednostki - relacjonuje rzecznik Wieczorek.

Po zatrzymaniu, w telefonie jednego z nich odczytano informacje o połączeniach na numery alarmowe. Obaj zostali zatrzymani do wyjaśnienia w policyjnym areszcie.

Młodzi mężczyźni odpowiedzą teraz za swoje „żarty” przed sądem. Grozi im do 8 lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski