NOWY SĄCZ. Sześć spółek walczy o zlecenie na remont wagonów
Dla przykładu, poprzedniego przetargu dla Intercity zakładającego remont 249 wagonów do dziś nie udało się rozstrzygnąć, mimo że oferty otwarto w marcu. Komplikuje to i tak już trudną sytuację zakładów zajmujących się naprawą taboru kolejowego. Z tego powodu zarząd Newagu skłonił załogę do dobrowolnego wypisywania wniosków o bezpłatne urlopy na wszystkie piątki od maja do końca lipca. W ten sposób firma zaoszczędzi pieniądze i będzie mogła utrzymać zatrudnienie na dotychczasowym poziomie. Gdyby tego nie zrobiono, trzeba by zwolnić 300 osób (o czym informowaliśmy wczoraj). Z powodu kryzysu Newag zre dukował już liczebność załogi o 400 osób, a przyczyniło się do tego niespodziewane zmniejszenie o 70 proc. zamówienia na naprawę lokomotyw przez PKP Cargo przeżywającą ogromne trudności finansowe. Gdy pojawiła się groźba kolejnych zwolnień, pozostali pracownicy (jest ich obecnie około tysiąca) zgodzili się na propozycję wypisywania wniosków o bezpłatne urlopy na wszystkie piątki do końca lipca. Jednocześnie uzyskali zapewnienie, że w przypadku pojawienia się zamówień, wrócą do normalnego rytmu pracy. Spółka nadal realizuje umowę na remont 58 lokomotyw, ale połowa z nich już została naprawiona.
- Startujemy we wszystkich przetargach, ale procedur wydłużających w czasie moment ich rozstrzygnięcia nie przeskoczymy - przekonuje prezes zarządu Newagu Zbigniew Konieczek. (SZEL)
Złe prognozy dla polskiego eksportu