Fot. Grzegorz Ziemiański
Jednak przy bliższym poznaniu bardzo zyskuje i wówczas staje się naprawdę wyjątkowy. Jego obecny właściciel - pan Dobiesław Wierusz-Walknowski, twierdzi nawet, że Dominik mówi: - Przede wszystkim zachęca dzieci w różnych szkołach na całym świecie, by uczyły się języków obcych. Miś podróżuje w ramach programu Dominik; razem odwiedzają szkoły i promują naukę różnych języków. Pierwszą właścicielką Dominika była 7-letnia Zosia, która dostała go w prezencie od ojca. Niedługo po tym jej tata dostał zawału i umarł. Pan Dobiesław spotkał Zosię, kiedy był w Cooma w Australii, gdzie dziewczynka mieszkała: - Kiedy usłyszała, jak dużo podróżuję, dała mi Dominika i powiedziała, że chce, by miś pomagał innym ludziom. Od tego momentu pan Dobiesław i Dominik stali się nierozłączni. Teraz wyjeżdżają do Łotwy, Litwy i Estonii. Podróżują samochodem Unistar, którego cztery egzemplarze powstały w Polsce na jeden z rajdów Paryż-Dakar. (WALCZ)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?