Padające drzewa zrywały linie energetyczne i telefoniczne. W południowej części gminy Gdów - m.in. w Zagórzanach, Zręczycach i Jaroszówce, a także w niektórych rejonach Gdowa - prądu nie było wczoraj przez wiele godzin.
- Sytuacja jest trudna, mieszkańcy niektórych miejscowości nie mają też wody, ponieważ z powodu braku prądu nie pracuje jedna z przepompowni - mówił wczoraj po południu Władysław Duraj, który w gdowskim urzędzie zajmuje się zarządzaniem kryzysowym.
Dodał, że pracownicy zakładu energetycznego naprawiają już szkody, ale jeśli nie uda się im usunąć ich do wieczora, konieczne stanie się dostarczanie wody mieszkańcom "południa".
Jak mówią mieszkańcy powiatu wielickiego, poprzedniej nocy "dmuchało tu w sposób niesłychany". - W Sławkowicach wiatr zerwał dach na domu. Uszkodzony został dach także na budynku mieszkalnym w Gdowie - informuje kpt. Przemysław Przęczek z Komendy Powiatowej PSP w Wieliczce.
Połamane konary runęły na plac zabaw przy gdowskiej podstawówce. Drzewa tarasowały też jezdnie w wielu rejonach powiatu.
Wczoraj rano nieprzejezdne były m.in. droga powiatowa w Liplasie i trasa przez Cichawę. - By usunąć szkody w Liplasie, jechaliśmy z Gdowa aż dwie godziny, bo po drodze okazało się, że drzewa blokują przejazd także w dwóch innych miejscach - opowiada Maciej Gibała z OSP w Gdowie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?