Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Do 300 tysięcy dla 18 rodzin

KAR
Fot. UG PCIM
Fot. UG PCIM
MSWiA poinformowało, że osoby poszkodowane na skutek powodzi lub osuwiska mogą ubiegać się o pomoc w wysokości do 300 tys. zł.

Fot. UG PCIM

- Rozmowa z GRAŻYNĄ STAWIARZ z Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Pcimiu

O takiej możliwości, nie wszyscy widzieli. Nie wiedziano o tym na przykład w gminie Wilków, jednej z najbardziej zniszczonych przez powódź. Czy mieszkańcy gminy Pcim byli informowani o tym, że mogą uzyskać nawet do 300 tys. złotych?- Tak, wiedzieliśmy o tym od lipca i informacja ta została przekazana poszkodowanym.Ile wniosków o taką pomoc zostało złożonych?- Osiemnaście. - A ile osób już skorzystało z zasiłków powodziowych, i w jakiej wysokości były udzielane?- 71 rodzin otrzymało do tej pory zasiłki w kwocie do 6 tys. zł. w tej liczbie są wszyscy wysiedleni z domów. Łącznie przyznano tym 71 rodzinom 226 200 zł. z pomocy do 20 tys. zł skorzystało 7 rodzin, ale mamy już decyzję o przyznanie jej jeszcze jednej. Tych zasiłków wypłaciliśmy łącznie na kwotę 84 040 zł, nie licząc tego jednego w wysokości 20 tys. zł, który czeka na realizację. O wyższą pomoc, czyli o tę do 100 tys. zł nie występowaliśmy, ponieważ mamy karty osuwisk i decyzje rozbiórkowe, wiadomo więc, że domy te nie kwalifikują się do remontu. Jest też drugi powód - otóż wartość domów, z których te rodziny zostały wysiedlone jest wyższa niż 100 tys. zł. - Otrzymanie pomocy jest warunkowane tym, że PINB wydał decyzję o nakazie rozbiórki domu oraz tym, że jego właściciel chce wybudować nowy dom, ale nie na terenie zalewowym. Ile rodzin z terenu gminy otrzymało takie decyzji z PINB?- Do tej pory piętnaście. Kolejne trzy mają w terminie do 20 października wykonać dodatkowe ekspertyzy geologiczne, w oparciu o które PIBN wyda ostatecznie decyzję albo o tym, że dom nadaje się do remontu albo o konieczności jego rozbiórki. - Pomoc tę otrzymają ci, którzy zdecydują się budować samodzielnie domy, a ci którzy chcą zamieszkać w mieszkaniach budowanych przez gminę musza liczyć się z tym, że zostanie ona skierowana nie do nich, ale do samorządów. Gmina Pcim czyni zabiegi o pozyskanie działki, na której miałby stanąć budynek z mieszkaniami dla wysiedlonych rodzin. Ile rodzin wyraża zainteresowanie zamieszkaniem w budynku wielorodzinnym?- Każdy z poszkodowanych pragnąłby zamieszkać w własnym domu. Poszkodowani są w różnym wieku i mają różne możliwości poradzenia sobie z samodzielnym prowadzeniem budowy domu. Dlatego w najbliższych dniach odbędzie się spotkanie z rodzinami, podczas którego będą się mogły one wypowiedzieć, czy chciałyby samodzielnie budować swoje domy, czy też wolą szukać innego rozwiązania.

MSWiA poinformowało, że osoby poszkodowane na skutek powodzi lub osuwiska mogą ubiegać się o pomoc w wysokości do 300 tys. zł. O takiej możliwości, nie wszyscy widzieli. Nie wiedziano o tym na przykład w gminie Wilków, jednej z najbardziej zniszczonych przez powódź. Czy mieszkańcy gminy Pcim byli informowani o tym, że mogą uzyskać nawet do 300 tys. złotych?

- Tak, wiedzieliśmy o tym od lipca i informacja ta została przekazana poszkodowanym.

Ile wniosków o taką pomoc zostało złożonych?

- Osiemnaście.

- A ile osób już skorzystało z zasiłków powodziowych, i w jakiej wysokości były udzielane?

- 71 rodzin otrzymało do tej pory zasiłki w kwocie do 6 tys. zł. w tej liczbie są wszyscy wysiedleni z domów. Łącznie przyznano tym 71 rodzinom 226 200 zł. z pomocy do 20 tys. zł skorzystało 7 rodzin, ale mamy już decyzję o przyznanie jej jeszcze jednej. Tych zasiłków wypłaciliśmy łącznie na kwotę 84 040 zł, nie licząc tego jednego w wysokości 20 tys. zł, który czeka na realizację. O wyższą pomoc, czyli o tę do 100 tys. zł nie występowaliśmy, ponieważ mamy karty osuwisk i decyzje rozbiórkowe, wiadomo więc, że domy te nie kwalifikują się do remontu. Jest też drugi powód - otóż wartość domów, z których te rodziny zostały wysiedlone jest wyższa niż 100 tys. zł.

- Otrzymanie pomocy jest warunkowane tym, że PINB wydał decyzję o nakazie rozbiórki domu oraz tym, że jego właściciel chce wybudować nowy dom, ale nie na terenie zalewowym. Ile rodzin z terenu gminy otrzymało takie decyzji z PINB?

- Do tej pory piętnaście. Kolejne trzy mają w terminie do 20 października wykonać dodatkowe ekspertyzy geologiczne, w oparciu o które PIBN wyda ostatecznie decyzję albo o tym, że dom nadaje się do remontu albo o konieczności jego rozbiórki.

- Pomoc tę otrzymają ci, którzy zdecydują się budować samodzielnie domy, a ci którzy chcą zamieszkać w mieszkaniach budowanych przez gminę musza liczyć się z tym, że zostanie ona skierowana nie do nich, ale do samorządów. Gmina Pcim czyni zabiegi o pozyskanie działki, na której miałby stanąć budynek z mieszkaniami dla wysiedlonych rodzin. Ile rodzin wyraża zainteresowanie zamieszkaniem w budynku wielorodzinnym?

- Każdy z poszkodowanych pragnąłby zamieszkać w własnym domu. Poszkodowani są w różnym wieku i mają różne możliwości poradzenia sobie z samodzielnym prowadzeniem budowy domu. Dlatego w najbliższych dniach odbędzie się spotkanie z rodzinami, podczas którego będą się mogły one wypowiedzieć, czy chciałyby samodzielnie budować swoje domy, czy też wolą szukać innego rozwiązania. Rozmawiała: (KAR)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski