Do 7 razy sztuka

- Podczas poprzednich przetargów praktycznie nic nie udało się sprzedać, więc tym razem zwróciłem się doZarządu Województwa oobniżenie cen o_połowę -mówi Kazimierz Wapiennik, likwidator placówki. - Jeżeli iten przetarg będzie bezowocny, poproszę omożliwość przekazania tego sprzętu nieodpłatnie tym, którzy go będą potrzebowali._
Przetarg zaplanowano na 25 stycznia. Dokładne informacje dostępne będą w ciągu najbliższych dni w prasie oraz na stronie: www.olszanska.hg.pl.
Największy problem sprawia główny budynek szpitala przy ul. Lea. - _Wzwiązku zpostępowaniami sądowymi narazie nie ma możliwości wystawienia go naprzetarg -wyjaśnia Kazimierz Wapiennik. Udało się natomiast przyspieszyć porządkowanie spraw własnościowych nieruchomości w Kalwarii Zebrzydowskiej oraz w Suchej Beskidzkiej. Przygotowywane są operaty szacunkowe i niedługo te nieruchomości prawdopodobnie zostaną wystawione na sprzedaż. Nadal funkcjonuje natomiast przychodnia przy ul. Olszańskiej. Większość poradni ma już kontrakt na ten rok z Narodowym Funduszem Zdrowia. - Nie mamy umowy jedynie dla poradni diabetologicznej ipsychiatrycznej, ale poprosiłem dyrekcję funduszu ododatkowe rozmowy wtej sprawie -___wyjaśnia likwidator. (SIE)
Decyzję o likwidacji Szpitala Kolejowego z powodu narastającego zadłużenia podjęto w roku 2005. Placówka przestała przyjmować pacjentów podczas wakacji, a likwidacja formalnie rozpoczęła się 1 września 2005 roku. Jedyne, co udało się uratować z kolejowej służby zdrowia w Krakowie, to przychodnia podstawowej opieki zdrowotnej oraz ambulatoria specjalistyczne na ul. Olszańskiej, które do tej pory dobrze funkcjonują. Z prawie 300 osób pracujących w szpitalu zwolniono około 200. Pozostałe pracują w przychodni oraz są zatrudnione przy likwidacji szpitala. Likwidacja miała zakończyć się w czerwcu ub. roku, ale przedłużono ją do końca tego roku. Szpital ma do spłacenia jeszcze około 2,5 mln złotych długu.