Przy dolnym jazie mają to być trzy urządzenia (biegacz, orbitrek i wioślarz) i fit park (drążki, drabinki itp.), natomiast przy placu zabaw na górnym jazie (plaża trawiasta) stanie ich więcej, bo dwanaście (m.in. steper, twister, wahadło, rowerek, motyl, drążek).
- Super! Cieszymy się - mówi Maria Bolisęga z Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Myślenicach, która prowadzi dla słuchaczy UTW zajęcia z nordic walking.
Seniorzy spacerują z kijkami ścieżką wzdłuż Raby w kierunku Osieczan lub w drugą stronę, w kierunku Stróży. Zawsze podczas treningu zatrzymują się, aby wykonać ćwiczenia rozciągające. Do tej pory wykorzystywali do nich to, co było, czyli np. barierki przy mostku.
Na wieść o siłowniach pozytywnie reaguje też młodsze pokolenie. - Dla biegaczy to dobra wiadomość, bo będziemy tam mogli robić treningi uzupełniające - mówi Wojtek Cygan z grupy Night Runners, czyli „nocnych biegaczy”.
Lokalizacje są według niego trafione. - Zwłaszcza w weekendy na Zarabiu widać całe rodziny, które spędzają tam wolny czas - mówi i dodaje, że jednocześnie liczy na więcej, nie tylko w samym mieście, ale także w innych miejscowościach gminy. - W Jaworniku, skąd pochodzę jest plac zabaw a obok niego dość miejsca, aby powstała taka siłownia. Byłoby to fajne rozwiązanie - mówi.
Takie głosy nie są odosobnione. - Dobrze, że wreszcie powstają u nas takie siłownie. I dobrze, niech będą na Zarabiu, ale przydałaby się taka także na osiedlu, bo to duże skupisko ludzi w różnym wieku. Ci, co uprawiają sport, pójdą lub pobiegną na Zarabie. A pozostali? Może to by ich wyciągnęło z domów? - mówi pani Anna.
W Myślenicach siłownia plenerowa istniała do tej pory tylko przy Zespole Szkół im. Średniawskiego. Jak mówi jego dyrektor Jerzy Cachel, za zgodą powiatu udało się ją wykonać z pozostałych szkole oszczędności. - Widziałem, jakim zainteresowaniem cieszyła się zwykła siłowania w budynku hali sportowej, a że widywałem siłownie plenerowe w innych miastach pomyślałem: dlaczego nie miałaby powstać u nas? To był trafiony pomysł. Młodzież ćwiczy w niej przed lekcjami i po nich, już pomijając to, że są tam także organizowane lekcje wychowania fizycznego - mówi dyrektor.
Dyrektor jest też radnym miejskim i jako taki zgłosił wniosek o zabezpieczenie w przyszłorocznym budżecie gminy środków na tworzenie kolejnych takich siłowni, aby docelowo powstały we wszystkich miejscowościach gminy.
Dobczyce mają taką siłownię od ponad dwóch lat. Ćwiczyć można także w Zegartowicach, Lubniu a od niedawna także w Kornatce. O oddanej w czerwcu do użytku siłowni sołtys Kornatki Jolanta Zięba mówi, że był to strzał w dziesiątkę. - To naprawdę dobrze wydane pieniądze. Zainteresowanie jest tak duże, że czasem przychodząc między godziną 18 a 21 trudno jest znaleźć wolne miejsce - mówi.
Na siedmiu urządzeniach może jednocześnie ćwiczyć dziewięć osób. Siłownię tę sfinansowano w głównej mierze z funduszu sołeckiego. Mieszkańcy zdecydowali o przeznaczeniu na ten cel ponad 27 tys. zł. - Pojawiały się głosy, że urządzenia są duże, wręcz toporne, ale są też solidne, co pokazał czas. Na początku młodzież dość mocno testowała, ile są w stanie wytrzymać, ale przetrwały, a teraz jest już spokój - dodaje sołtyska.
Myślenickie siłownie prawdopodobnie zostaną oddane do użytku pod koniec przyszłego tygodnia. Kosztowały w sumie (z projektami i przygotowaniem terenu) 123 550 zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?