Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Do kardynała Dziwisza jednak docierały informacje o pedofilii w Kościele. Przerwane milczenie

Piotr Rąpalski
Piotr Rąpalski
Fot: Adam Wojnar/Polska Press
– Podczas moich rządów w archidiecezji krakowskiej wpłynęły doniesienia na siedmiu księży o wykorzystanie małoletniego i wszystkie te sprawy zostały przeprowadzone zgodnie z obowiązującymi w Kościele procedurami – powiedział Katolickiej Agencji Informacyjnej (KAI) kard. Stanisław Dziwisz. Był metropolitą krakowskim w latach 2005 – 2016. Zarzuca mu się teraz, że będąc w otoczeniu papieża Jana Pawła II i później podczas rządów w Archidiecezji Krakowskiej, tuszował sprawy księży pedofilów, które m.in. miał zgłaszać do władz kościelnych ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski. Sprawa nabrała większego rozgłosu po emisji reportażu TVN "Don Stanislao" skupiającego się na działaniach Stanisława Dziwisza w kwestii pedofilii. Do tej pory kardynał niechętnie wypowiadał się w tym temacie.

FLESZ - Rządowe wsparcie potrzebne od zaraz

Jak pisze KAI, Były metropolita krakowski wyjaśnia, że we wszystkich sprawach o których wspomina, postępowanie najpierw toczyło się w archidiecezji krakowskiej, a następnie były one przekazywane – z godnie z obowiązującymi w Kościele procedurami – do watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary i to ona decydowała o ostatecznym ich rozstrzygnięciu.

Protest na ulicy Kanoniczej, gdzie mieszka kardynał Stanisław Dziwisz

Protest pod mieszkaniem kardynała Dziwisza. "Pan Dziwisz nic...

Kardynał twierdzi, że niektórzy duchowni po tym „zostali przez Kongregację wydaleni do stanu świeckiego, gdyż na to zasługiwali, a nawet niektórzy z nich podjęli pracę fizyczną”.

Kard. Dziwisz odniósł się także do sprawy młodego chłopaka Janusza Szymika z Międzybrodzia, który był wykorzystywany przez kilka lat przez proboszcza ks. Jana Wodniaka. Jak podaje KAI Dziwisz oświadczył, że „Faktycznie to była straszna rzecz, ale nie rozumiem dlaczego wszyscy, na miłość Boską, chcą wmówić, że jest to moja wina, tymczasem w ogóle go nie znałem, ani nigdy nie widziałem, a rzecz działa się na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych, kiedy nie było mnie w Polsce” – wyjaśnia kardynał. Dodał, że parafia Międzybrodzie leży na terenie diecezji Bielsko-Żywieckiej i tam powinna być wyjaśniona, podobnie jak były wyjaśniane sprawy w Krakowie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Do kardynała Dziwisza jednak docierały informacje o pedofilii w Kościele. Przerwane milczenie - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski