Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Do kogóż pójdziemy?

o. Leon Knabit
Słowo na niedzielę. Dla wielu słuchaczy Jezusa nauka jego była coraz bardziej niezrozumiała. Gdy powiedział wyraźnie, że chlebem, który ma dać, jest Jego ciało, po prostu już z Nim więcej nie chodzili.

Tak, nauka Jezusa, pełna paradoksów, powoduje i dzisiaj często irytację wielu ludzi, zwłaszcza gdy patrzą na zachowanie tych jej wyznawców, które nie przynosi chluby ani Mistrzowi ani Jego uczniom.

Co na to Jezus? Nie wpada w desperację, nie panikuje, nie grozi, ani jednym słowem nie potępia tych, którzy odeszli. Spokojnie pyta uczniów, czy oni też chcą odejść. I potem, w czasie wyznaczonym przez Ojca, nie ujmując niczego ze swojej nauki, umiera za wszystkich – za tych, którzy są blisko i za tych, którzy są daleko.

Pamiętamy, że na zapytanie Jezusa, czy i uczniowie chcą odejść, odpowiada Piotr: „Panie, do kogóż pójdziemy? I jak gdyby uzasadniając swoją i ich postawę, dodaje: „Ty masz słowa życia wiecznego!” Nie przejmuje się więc niejasnościami w nauce Jezusa, ale wychwytuje to, co w niej najważniejsze: obietnicę wiecznego życia – przedmiot tęsknoty każdego myślącego człowieka.

Historia biblijna powtórzyła się zresztą i w naszych czasach. W homilii na Błoniach krakowskich, 10 czerwca 1979 roku Piotr naszych czasów pytał Jezusa wobec milionowego tłumu słowami Piotra historycznego: „Panie, do kogóż pójdziemy?” I podniósłszy głos wykrzyknął: „Ty masz słowa życia! Wiecznego!” Rzesza uczestników liturgii odpowiedziała paruminutową owacją, zawierającą w sobie też słowa wyznania wiary. Wobec ówczesnego zniewolenia ktoś, kto przypomniał, gdzie i u kogo jest źródło prawdziwego życia, poruszył najgłębsze struny w duszach słuchaczy. Ale po tym i po kolejnych wybuchach entuzjazmu w związku w z wystąpieniami papieża, wielu jednak odeszło. A ci, którzy świadomie zostali? Czy żałują tego? Spytajmy ich.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski