Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Do ostatniego wyścigu walczyli o zwycięstwo [WIDEO]

Piotr Pietras
Najlepszym zawodnikiem meczu w Rzeszowie był Amerykanin Greg Hancock (w niebieskim kasku)
Najlepszym zawodnikiem meczu w Rzeszowie był Amerykanin Greg Hancock (w niebieskim kasku) BARTOSZ FRYDRYCH
Ekstraliga żużlowa. Zawodnicy Unii po błędach na dystansie pogubili ważne punkty

PGE Stal Rzeszów47
Unia Tarnów 43

PGE Stal: Ljung 5 (0, 1, 1, 1, 2), K. Baran 5 (1, 2, 0, 2), Lampart 6+2 (1, 1, 1*, 2, 1*), Hancock 14 (3, 3, 2, 3, 3), Kildemand 10 (3, 3, 3, w, 1), Czaja 4+1 (3, 0, 1*), Rempała 3+1 (2*, 1, 0).
Unia: Bjerre 11 (3, 0, 2, 3, 3), Mroczka 6+2 (2*, 2, 1*, 1), Madsen 4+1 (0, 1*, -, 3, 0), Kołodziej 8+1 (2, 2, 2*, 2, 0), Vaculik 13 (2, 3, 3, 3, 0, 2), Koza 1 (1, d, 0), Madej 0 (0, 0, 0).
Najlepszy czas: 64,47 s - Greg Hancock w 5. wyścigu. Sędziował: Jerzy Najwer (Gliwice). Widzów: 10000.

W trzecim kolejnym meczu wyjazdowym zespół "Jaskółek" do ostatniego wyścigu walczył o zwycięstwo. Ostatecznie lepsi okazali się gospodarze z Rzeszowa, wśród których prym wiódł były zawodnik Unii Tarnów Greg Hancock oraz Duńczyk Peter Kildemand.

Skrót meczu PGE Stal Rzeszów - Unia Tarnów

Źródło: PGE Ekstraliga

Tarnowianie rozpoczęli zawody obiecująco, później nieznaczną przewagę osiągnęli gospodarze. Przewaga ta wynikała z błędów, jakie zawodnicy Unii popełniali na dystansie. W 2. biegu jadący na drugim miejscu Ernest Koza odjechał od krawężnika, co skrzętnie wykorzystał Krystian Rempała. Podobny błąd w 8. biegu popełnił Artur Mroczka, jadący na podwójnym prawadzeniu z Kennethem Bjerre. Tym razem wykorzystał to Peter Kildemand i wyprzedził obu tarnowian.

Goście mieli pecha w 7. wyścigu, w którym Koza, jadąc na podwójnym prowadzeniu z Martinem Vaculikiem, złapał gumę i musiał
zjechać z toru. Po 8. biegu miejscowi prowadzili 27:21. Trener Unii Paweł Baran skorzystał wtedy z rezerwy taktycznej. Za mającego ogromne problemy ze sprzęterm Leona Madsena pojechał Vaculik i wspólnie z Januszem Kołodziejem wywalczyli bardzo cenne, podwójne zwycięstwo.

Po 11. biegu, wygranym przez jadącego na rezerwowym motocyklu Madsena, goście doprowadzili do remisu 33:33. Spory wpływ na końcowy wynik meczu miał 13. bieg, w którym startujący z zewnętrznego pola Vaculik został wywieziony pod bandę przez Petera Ljunga. Później przez cały dystans gonił Szweda, ale dotarł na metę ostatni.

Rzeszowianie zapewnili sobie zwycięstwo w biegach nominowanych. W pierwszym z nich Dawid Lampart wypchnął pod ogrodzenie Madsena. Ten sam manewr w ostatnim biegu wykonał Kildemand, kosztem Janusza Kołodzieja. Wyścig wygrał Hancock, dając swojej drużynie triumf.

Bieg po biegu
1. Bjerre, Mroczka, K. Baran, Ljung 1:5; 2. Czaja, Rempała, Koza, Madej 5:1 (6:6); 3. Hancock, Kołodziej, Lampart, Madsen 4:2 (10:8); 4. Kildemand, Vaculik, Rempała, Madej 4:2 (14:10); 5. Hancock, Mroczka, Lampart, Bjerre 4:2 (18:12); 6. Kildemand, Kołodziej, Madsen, Czaja 3:3 (21:15); 7. Vaculik, K. Baran, Ljung, Koza (d) 3:3 (24:18); 8. Kildemand, Bjerre, Mroczka, Rempała 3:3 (27:21); 9. Vaculik, Kołodziej, Ljung, K. Baran 1:5 (28:26); 10. Vaculik, Hancock, Lampart, Madej 3:3 (31:29); 11. Madsen, K. Baran, Mroczka, Kildemand (w) 2:4 (33:33); 12. Bjerre, Lampart, Czaja, Koza 3:3 (36:36); 13. Hancock, Kołodziej, Ljung, Vaculik 4:2 (40:38); 14. Bjerre, Ljung, Lampart, Madsen 3:3 (43:41); 15. Hancock, Vaculik, Kildemand, Kołodziej 4:2 (47:43).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski