Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Do pięciu razy sztuka

Jacek Żukowski
Dawid Nowak (z prawej) ostatnio w ekstraklasie grał w Cracovii, w naszej lidze zdobył 50 bramek
Dawid Nowak (z prawej) ostatnio w ekstraklasie grał w Cracovii, w naszej lidze zdobył 50 bramek Fot. andrzej banaś
Piłkarska ekstraklasa. Dawid Nowak trafił do Bruk-Betu Termaliki Nieciecza za namową Czesława Michniewicza, który chciał go sprowadzić do trenowanych przez siebie zespołów.

Dawid Nowak blisko dwa lata nie miał kontaktu z ligowym futbolem. To efekt dyskwalifikacji po wykryciu w jego organizmie niedozwolonego środka - stanozololu.

20 lipca minął czas jego zawieszenia. Od razu znalazł się klub, a właściwie trener, który wyciągnął do niego pomocną dłoń. To Czesław Michniewicz.

- O tym, że przechodzę do Bruk-Betu Termaliki Nieciecza, zadecydowała osoba trenera - nie ukrywa Dawid Nowak. - Nie współpracowaliśmy nigdy, ale znamy się od dłuższego czasu. Poza tym, oferta z tego klubu była najbardziej konkretna. Były też zapytania o moją osobę z innych klubów.

- Nie miałem okazji pracować z __Dawidem - potwierdza Michniewicz. - Jednak od 2006 roku nasze losy są splecione. W 2007 roku, gdy zdobyliśmy mistrzostwo Polski z Zagłębiem Lubin, chciałem go sprowadzić. Było bardzo blisko tego transferu, ale się nie udało. Potem, gdy byłem w Widzewie, też chciałem, by Dawid przyszedł do Łodzi, ale nic z tego nie wyszło. Chciałem go też sprowadzić do Podbeskidzia Bielsko-Biała, Pogoni Szczecin, gdzie byłem ostatnio, ale ta sztuka nie powiodła się. Dopiero za piątym razem się udało. Wreszcie udało mi się go przekonać. Miał też inne, poważne propozycje, z większych klubów, ale jest z nami.

Nowak stracił wiele czasu w świetnym dla piłkarza wieku. Teraz ma 31 lat. - Przez ten czas, w którym nie mogłem grać w piłkę, trenowałem - mówi zawodnik. - Przygotowywałem się z trenerem Piotrem Jankowiczem przez cały poprzedni rok, póki nie odszedł on do Pogoni Szczecin, potem miałem zajęcia indywidualne. W jakiej jestem formie? Teraz jest jeszcze za wcześnie by mówić, w jakiej jestem dyspozycji. Zobaczymy, jak będzie, gdy zacznę trenować. Nie wiem, w jakiej jestem formie, bo nie mogłem trenować z żadną drużyną. Dopiero zobaczę, jak będę wyglądał na tle chłopaków z __zespołu.

Nowak jak ognia unika tematu dopingu. - Nie chcę na razie do tego wracać - ucina.

Michniewicz ma o nim bardzo dobre zdanie. - To chłopak, który potrafi grać w piłkę, poza tym, ma wiele do udowodnienia - mówi szkoleniowiec. - Owszem, nie grał długi czas, ale powtarzam, to dobry zawodnik. Nigdy nie bazował na atletyce, tylko na inteligencji, technice. On to ma, tego nigdy nie zatraci.

W najbliższej kolejce Bruk-Bet zagra z Górnikiem Łęczna. Pewnie Nowakowi ciężko będzie zadebiutować w tym spotkaniu, ale Michniewicz tego całkowicie nie wyklucza. - Nie wiem, kiedy Dawid „wskoczy” do __składu - mówi. - Może już w sobotę? Dawid będzie wchodził na końcówki spotkań. Na pewno zabierzemy go na nasze wyjazdy do Suwałk i Szczecina (_mecz Pucharu Polski 9 sierpnia i ligowy 13.08 - przyp). _Chłopak stracił już dużo czasu, niech gra. Nie będziemy robić dla niego jakiegoś szczególnego okresu przygotowawczego, tylko metodą startową będziemy go wprowadzać jak najszybciej do drużyny. Nie widziałem go w treningu, ale widziałem jego sylwetkę. Nie można takiej mieć, nie robiąc nic. Spokojnie, poradzimy sobie. To najlepszy napastnik w polskiej lidze od lat jeśli chodzi o wychodzenie do prostopadłych podań. Zawsze to ceniłem u niego.

Zawodnik mieszkał przez ostatni czas w Krakowie, ale teraz będzie musiał przenieść się do Tarnowa. - Jestem bardzo zadowolony, ale nie mogę jeszcze powiedzieć za wiele o nowym klubie - twierdzi Nowak. - Z czasów wspólnej gry w Cracovii znam Krzyśka Pilarza, łatwiej będzie mi wejść do drużyny.

Piłkarz oczywiście śledził rozgrywki polskiej ligi, głównie w telewizji. - Jeśli chodzi o ocenę poziomu rozgrywek, przez te dwa lata, kiedy nie grałem, to nie pokuszę się o nią, bo oglądając mecze tylko w __telewizji ciężko jest to stwierdzić - mówi napastnik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski