Do Sanoka bez Klisiaka

(BK)

 Dzisiaj hokeiści Dworów Unii Oświęcim zagrają na wyjeździe w Katowicach, natomiast w niedzielę wybierają się do Sanoka. W tym drugim meczu nie wystąpi Waldemar Klisiak, któremu z okazji chrzcin córki trener Pavel Soudsky dał wolne.
 Kibice Unii na razie z mieszanymi uczuciami odbierają grę swojej drużyny. Mają pretensje, że hokeiści nie wkładają w każde spotkanie maksimum sił. - Myślę, że niektórzy oczekują,__że będziemy wygrywać z każdym rywalem po 10-0. Nie jest to takie proste, bo przecież w innych zespołach także są zawodnicy, którzy wiedzą na czym polega hokej i stawiają sobie za punkt honoru, aby uprzykrzyć nam życie i urwać punkty. Drużyny przyjeżdżają do nas z wybitnie defensywnym nastawieniem i często żeby zdobyć gola - trzeba się przebić przez pięciu zawodników i bramkarza. Przy okazji grając z kontry zawsze jest szansa, że mogą coś strzelić. Ważny jest efekt końcowy, a na razie wygraliśmy pewnie wszystkie mecze. Należy także pamiętać, że zespół się rozkręca i zobaczymy co będzie w kolejnych meczach - tłumaczy kapitan mistrzów Polski.
 Dzisiaj ich rywalem będą Katowice. W ubiegłym sezonie katowiczanie mogli mówić o kompleksie oświęcimskiej drużyny. Przegrywali z Dworami Unią niezależnie od tego, czy mecz toczył się w Oświęcimiu czy Katowicach. Teraz rywale są trochę zagadką dla podopiecznych Pavla Soudskiego. Zespół został wzmocniony przed rozgrywkami i ma aspiracje odegrać w tym sezonie jedną z głównych ról. W niedzielę oświęcimian czeka kolejny wyjazd do Sanoka. Tam oświęcimianom z kolei zawsze gra się trudno, a teraz jeszcze wystąpią bez Klisiaka. Po tych dwóch spotkaniach wyjazdowych na pewno będzie można powiedzieć coś więcej o formie mistrzów Polski i efektach pracy nowego szkoleniowca. - Osobiście zawsze dobrze współpracuje mi się z czeskimi trenerami, a miałem już parę okazji nie tylko podczas występów w Vitkowicach. We Włoszech, gdzie grałem przez jeden sezon, nasz zespół prowadził także szkoleniowiec z tego kraju, a w Unii przecież nie tak dawno pracował Neuwirth. Jest to na pewno inny styl pracy, ale także skuteczny - dodaje Waldemar Klisiak.

W ubiegłym sezonie

Dwory Unia - Katowice

 26.09. Unia - Katowice 5-0 (2-0, 2-0, 1-0)
 5.10. Katowice - Unia 0-4 (0-1, 0-2, 0-1)
 14.11 Katowice - Dwory Unia 0-4 (0-2, 0-1, 0-1)
 10.12. Unia - Katowice 5-0 walkower.
 9.01.2000 Katowice - Dwory Unia 3-6 (2-0, 1-0, 0-6)
 30.01. Unia - Katowice 3-2 (1-0, 1-1, 1-1)

Dwory Unia - SKH Sanok

 3.10. Sanok - Unia 3-4 (1-1, 2-2, 0-1)
 29.10. Unia - Sanok 3-1 (1-1, 0-0, 2-0)
 21.11. Sanok - Unia 3-0 (1-0, 0-0, 2-0)
 14.12. Unia Sanok 3-1 (1-0, 1-0, 1-1)
 16.01.2000 Sanok - Unia 1-5 (0-1, 1-2, 0-2)
 20.02. Unia - Sanok 8-3 (4-2, 2-0, 2-1)

Play off (półfinał)

 10.03. Unia - Sanok 5-3 (0-2, 3-0, 2-1)
 12.03. Sanok - Unia 2-5 (0-0, 1-4, 1-1)
 14.03. Unia - Sanok 3-2 (1-0, 1-0, 1-2)