Pyrzowice i Jasionka – z tych lotnisk najprawdopodobniej od przyszłego roku będzie można polecieć do Stanów Zjednoczonych. Pojawiające się od dawna spekulacje oficjalnie potwierdza prezes PLL LOT Sebastian Mikosz.
Zapytany o możliwość uruchomienia połączeń transatlantyckich z innych niż Okęcie lotnisk, prezes LOT-u przyznaje, że trwają rozmowy z portami regionalnymi w sprawie sezonowych rejsów za Atlantyk. – Rozmawiamy z Katowicami i Rzeszowem – wyjawia Sebastian Mikosz.
I choć oficjalnie nic więcej nie mówi, to w branży można usłyszeć, że nie ma mowy o rywalizacji obu wspomnianych lotnisk. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to Pyrzowice i Jasionka podzielą się łupami. – Z Katowic LOT będzie latał do Chicago, natomiast z Rzeszowa do Nowego Jorku – mówi jedna z osób znająca przebieg dotychczasowych negocjacji.
Dlaczego w tych rozmowach nie ma Krakowa? Przecież władze Międzynarodowego Portu Lotniczego Kraków-Balice od lat zabiegają o przywrócenie zlikwidowanych w 2010 roku rejsów do Chicago. A kilka tygodni temu Rada Miasta zaapelowała do PLL LOT o uwzględnienie stolicy Małopolski jako miasta, z którego można by bezpośrednio polecieć do Stanów Zjednoczonych.
– Ciągle zabiegamy o połączenie do USA. To dla nas bardzo ważne, by Kraków miał bezpośrednie loty za ocean – zapewnia Urszula Podraza, rzeczniczka MPL Kraków-Balice. Te zabiegi nie przynoszą jednak żadnego rezultatu, bo PLL LOT w swoich planach rozwojowych nie uwzględnia naszego lotniska jako tego, z którego można by latać do USA.
Dlaczego? Oficjalnie warunki w Katowicach są dużo lepsze dla rejsów transatlantyckich niż w Krakowie. W Pyrzowicach znacznie rzadziej niż w Krakowie ruch lotniczy utrudniają mgły. Do tego pod koniec maja oddano tam do użytku nową drogę startową o długości 3200 metrów, co sprawia, że w Pyrzowicach mogą lądować (co ważne – bez żadnych ograniczeń) największe maszyny pasażerskie świata.
Dla Krakowa nie jest to żaden argument, bo przecież w Balicach lądował np. Air Force One prezydenta Stanów Zjednoczonych i nie było żadnych problemów.
Bardziej racjonalnym argumentem wydaje się dobry dojazd autostradą do lotniska pod Katowicami. Dla krakowian i Małopolan nie jest to już tak daleko, by opłacało się lecieć z Balic np. do Niemiec i tam przesiadać się na samoloty do USA. Dojazd do Katowic zabierze może pół godziny więcej niż dotarcie na Balice. A gdy weźmie się pod uwagę to, że loty za ocean będą też z Rzeszowa, całe Podkarpacie i wschodnia Małopolska mogą korzystać z tego drugiego lotniska.
Oczywiście racjonalne jest także rozwiązanie, by to z Krakowa były zarówno rejsy do Chicago, jak i do Nowego Jorku. Na Balice byłoby blisko zarówno z Katowic, jak i z Rzeszowa. Także dzięki autostradzie. Dodatkowym argumentem byłoby to, że dla przylatujących ze Stanów bardziej rozpoznawalny jest Kraków niż Katowice czy Rzeszów.
Czemu więc to, wydaje się, najlepsze rozwiązanie nie wchodzi w grę? Najprawdopodobniej chodzi o konflikt personalny na linii prezes LOT – prezes MPL Kraków-Balice. Szefujący krakowskiemu lotnisku Jan Pamuła wielokrotnie krytykował Sebastiana Mikosza, zarzucając mu, że ma złą strategię rozwoju PLL LOT.
Już pięć lat temu Jan Pamuła krytykował władze polskich linii narodowych, że rezygnują z latania do USA z Krakowa. Wtedy też prezesem był Sebastian Mikosz, a nowa strategia przewidywała, że pasażerowie będą latać z Balic do Warszawy i tam przesiądą się do samolotów do Stanów.
Tymczasem rzeczywistość pokazała, że liczba podróżujących za ocean przez warszawskie Okęcie spadła o 16 proc. W tym samym czasie latający do USA przez inne porty (głównie w Niemczech) wzrosła o 134 proc. Jakby tego było mało, liczba latających z Krakowa do Chicago wzrosła w ciągu czterech lat z 25,4 tys. do blisko 34,8 tys. osób.
Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?