- W końcu będę mógł odetchnąć. Uczniowie przestali tu zaglądać. Gdyby nic się nie zmieniło, pod koniec czerwca zamknąłbym interes - mówi jeden ze sklepikarzy. Imienia i nazwiska podawać nie chce, bo od czasu, gdy zmieniła się władza w Ministerstwie Zdrowia, przestał przestrzegać przepisów.
Zadowoleni są i inni sprzedawcy. Jak mówią, przez rozporządzenie wprowadzone 1 września 2015 r. ich obroty spadły nawet czterokrotnie. Sklepikarze narzekali, bo w hurtowniach brakowało produktów spełniających restrykcyjne wymagania dotyczące m.in. zawartości cukru. Na półkach zaczęły królować wafle ryżowe i chrupki kukurydziane, a uczniowie i tak kupowali to, co im smakowało, w drodze do szkoły.
Opublikowany przez Ministerstwo Zdrowia projekt rozporządzenia jest mniej szczegółowy niż poprzedni. Dopuszcza on do sprzedaży m.in. kanapki, sałatki, bezcukrowe gumy do żucia oraz pieczywo półcukiernicze i cukiernicze, czyli drożdżówki, które stały się symbolem wprowadzonego przez poprzednie władze ministerstwa rozporządzenia.
Nowe przepisy już nie określają chociażby, z jakiego pieczywa mają być przygotowane kanapki. Rozporządzenie ma wejść w życie 1 września. Chipsów i słodkich gazowanych napojów w dalszym ciągu nie będzie w sklepikach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?