Dzielnice nadal niezadowolone
Prezydent miasta zmienił swoje zarządzenie w sprawie wydawania przez dzielnice opinii na temat planowanych inwestycji. W czerwcu pojawiło się zarządzenie, które ograniczyło opinie dzielnic praktycznie tylko do inwestycji gminnych. Według przewodniczących dzielnic, nowe zarządzenie wprowadza tylko kosmetyczne poprawki i tak naprawdę nie zmienia sytuacji. Dzielnice uważają, że zarządzenie ogranicza ich kompetencje. Tymczasem w paragrafie 1. tego zarządzenia jest napisane, że "niniejsze zarządzenie ma na celu dalsze pogłębienie współpracy między Radami Dzielnic a Urzędem Miasta Krakowa".
Paweł Sularz, przewodniczący Dzielnicy III: Trudno nie odnieść wrażenia, że władze miasta podjęły się dość karkołomnego zadania - testowania granicy odporności przewodniczących dzielnic. Można się spodziewać, iż następne zarządzenie prezydenta nieznacznie poszerzy uprawnienia dzielnic, co znowu spotka się z oporem. Liczenie na to, iż w końcu dzielnice, znużone tą grą w kotka i myszkę, dadzą za wygraną, może okazać się jednak oznaką naiwności.
Ireneusz Raś, przewodniczący Dzielnicy XVI: Powinno się powrócić do rozwiązania, które funkcjonowało przed pierwszą zmianą zarządzenia prezydenta. Zmieniając zasady wydawania opinii do decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu, odebrano dzielnicom kompetencje, które wcześniej im przekazano.
Wiceprezydent Paweł Zorski, odpowiedzialny za współpracę z dzielnicami: Zarządzenie będzie zmienione. Treści tego ostatniego nie konsultowano ze mną.
(GEG)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?