Dziś w Dobczycach działa największa w powiecie sekcja speed-balla. Nie jedyna, bo jest jeszcze grupka trenujących dzieci w Porębie, ale to w Dobczycach, także dzięki wsparciu gminy, udało się stworzyć prężnie działającą sekcję. Trenuje ją Zbigniew Bizoń, mieszkaniec naszego powiatu i wicemistrz Polski i członek kadry narodowej speed-ball.
Właśnie on, dzięki temu że posiada tytuł wicemistrza polski, mógł ubiegać się o środku z fundacji Lotto z konkursu „Kumulacja Aktywności”. Jego scenariusz zajęć został wybrany jako jeden z 50 najciekawszych i tym samym zdobył środki na prowadzenie zajęć z młodzieżą z VI-VII klas szkoły podstawowej.
Będą się one odbywały od września do maja br. w gminie Dobczyce, a poprzedzi je nabór przeprowadzony w szkołach z terenu tej gminy. - Chciałbym stworzyć około 20-osobową grupę - mówi Zbigniew Bizoń, który z początkiem września pojawi się w szkołach, aby zachęcić młodzież do uprawiania tego sportu.
- Speed-ball to po pierwsze fajna zabawa, a po drugie sport, którego spróbować może każdy, bo każdy ma predyspozycje do tej gry. Speed-ball polepsza koordynację wzrokowo-ruchową i koncentrację- mówi trener i zawodnik.
Krystian Wesołowski i Dawid Panuś, który trenują w dobczyckiej sekcji, zachęcają innych mówiąc, że choć początki są może i trudne, ale to szybko mija, a potem jest już „z górki”.
Grę członków tej sekcji mieli okazję oglądać ostatnio zawodnicy klubu Heliopolis Sporting z Kairu, członkowie juniorskiej kadry tego kraju i jedni z najlepszych na świecie graczy w speed-ball. Ich pochwały zebrała szczególnie jedna z członkiń dobczyckiej sekcji, ale wysoko ocenili też postępy trzech chłopców.
Razem z Egipcjanami do Dobczyc przyjechał także Przemysław Wolan, który zaszczepił w Polsce tę dyscyplinę. Wręczył on burmistrzowi miasta Pawłowi Machnickiemu przyznawane przez Speed-Ball Polska wyróżnienie „Gmina i Miasto Dobczyce - miejsce przyjazne innowacjom w sporcie”.
Głównym celem przyjazdu Egipcjan do Polski jest pomoc polskim zawodnikom w przygotowaniu się do Mistrzostw Polski, które odbędą się już za niespełna miesiąc w Krakowie. Zbigniew Bizoń zdradza nam, że jego celem numer jeden jest ustanowienie rekordu Polski w super solo, a kolejnym - wysokie miejsce w grze singlowej.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Jak wygląda praca weterynarza?
Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news
Follow https://twitter.com/dziennipolskiDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
