Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dobczyce. Pandemia nie przeszkodziła teatrowi odrodzić się, ale wstrzymuje premierę jego spektaklu

Katarzyna Hołuj
Katarzyna Hołuj
Zespół Teatru pod Zamkiem
Zespół Teatru pod Zamkiem Fot. Camera Davinci
Reaktywowany po trwającej blisko pół wieku przerwie amatorski teatr dramatyczny przygotował jedną z najznakomitszych komedii i gotów jest zaprezentować ją publiczności niczym remedium na wszystkie stresy związane z pandemią i nie tylko. Tyle, że właśnie pandemia i związane z nią obostrzenia nie pozwalają zorganizować premiery z prawdziwego zdarzenia.

FLESZ - Nowa szczepionka położy kres pandemii?

Magdalena Sokołowska – Gawrońska, aktorka kiedyś związana m.in. z Teatrem Juliusza Słowackiego w Krakowie, teraz z Teatrem ITAN, od lat jest mocno związana z Dobczycami. To właśnie jej udało się reaktywować teatr, który w Dobczycach powstał już przed II wojna światową, a później odrodził się po wojnie i działał niespełna 30 lat, do początku lat 70-tych.
Przychylność i wsparcie dla tej inicjatywy znalazła w burmistrzu Dobczyc Tomaszu Susiu, a internauci pomogli w wybraniu nazwy reaktywowanego teatru. Spośród wielu propozycji (m.in. Teatr z Koziarowa, Zamkowy teatr, Teatr w dolinie) wygrał Teatr pod Zamkiem.
- Uważam, że internauci, w których krwi płynie historia Dobczyc trafili w sam punkt – mówi pani Magda.
Pierwszą sztuką, która postanowiła wyreżyserować z nowym-starym teatrem jest „Zemsta” Aleksandra Fredry. Jak mówi, dlatego że to sztuka aktualna o każdej porze i pod każdą szerokością geograficzną. - Teatr jest „rampą społeczeństwa", a Fredro udowadnia tu jak ludzkie charaktery nie zmieniają się. Ironia, krytyka, kpina, brutalność, walka, sposoby, drwina, obłuda, fałsz, krytykanctwo i pochlebstwa, to cechy, na które czas nie ma wpływu i znaczenia - dodaje.

W głównej roli – Cześnika Raptusiewicza zobaczymy Stanisława Żuławińskiego, w Dobczycach znanego również z Kapeli Werdebusy i Grupy Kolędniczej „Szopka z lalkamI”. Jego osoba jest mostem łączącym dawny teatr z tym reaktywowanym.
Do tamtego przyłączył się w latach 60-tych jako młody chłopak. Znał go dużo wcześniej, bo jeszcze jako dziecko chodził z mamą na jego przedstawienia.
Pamięta, że kiedy dołączył do niego jako aktor trzon teatru stanowili bracia Kowalscy: Władysław, Kazimierz i Józef.
- Do 1973 roku, kiedy teatr przestał istnieć zdążyłem zagrać w czterech spektaklach, m.in. „Werblu domowym” i „Damach i huzarach”. Brakowało mi później grania i nie raz, kiedy spotykałam się z dziś już nieżyjącym śp. Kazimierzem Kowalskim mówiliśmy o tym, że dobrze byłoby reaktywować teatr. Nie udało się niestety. Dlatego tak bardzo się ucieszyłem na wieść, że zrobiła to Magda Sokołowska-Gawrońska. Później ucieszyłem się jeszcze bardziej, bo zaproponowała mi rolę Cześnika w Zemście. Po prawie pół wieku mogę znów wrócić na scenę – mówi.

Jest też młodsze pokolenie. Przedstawicielem tego jest m.in. Paweł Stoch, na co dzień pracujący w biurze promocji UGiM Dobczyce. - To nie pierwsza moja styczność z teatrem i grą aktorską, bo jako uczeń gimnazjum należałem do kółka teatralnego prowadzonego przez panią Magdę Sokołowską-Gawrońską. Za to teraz, po raz pierwszy miałem okazje wziąć udział w tak dużym przedsięwzięciu, i nie mogę się już doczekać, kiedy będziemy mogli zaprezentować się przed publicznością – mówi.

Premiera miała się odbyć w tym roku. Już dwukrotnie przesuwano termin, ale aktorzy oraz założycielką teatru nie tracą nadziei, że wreszcie będą mogli stanąć na scenie przed licznie zgromadzoną publicznością.
- Liczę na to, że po pandemii zgłodniała publiczność zagości na widowni i przeżyjemy razem premierę „Zemsty”. Teatr bez widowni, teatr on-line to teatr w letargu, ale jak „Zemsta” się obudzi to strach się bać… ze śmiechu – mówi Magdalena Sokołowska-Gawrońska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski