Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dobosz, Lachowicz czy Ząber

WCH
NOWY SĄCZ. Nawet kilka tysięcy osób może wziąć udział w prawyborach Platformy Obywatelskiej na prezydenta miasta. Tylu mieszkańców zadeklarowało chęć uczestnictwa, a mają czas do końca września.

Nie będzie urn wyborczych, a jedynie przesyłki listowne z wypełnionymi kartami wyborczymi, na których są trzy nazwiska: Grzegorz Dobosz, Piotr Lachowicz i Zdzisław Ząber. Przy jednym należy postawić krzyżyk. Kandydat, który uzbiera najwięcej głosów, ma być - zgodnie z postanowieniami sądeckiej PO - oficjalnym kandydatem partii w listopadowych wyborach. W obecnym głosowaniu trwającym do przyszłego czwartku biorą udział chętni mający prawa wyborcze, niezależnie od tego czy są z Platformy Obywatelskiej, czy też z innego ugrupowania lub bezpartyjni. Sądecka Platforma liczy niewiele ponad 200 osób.

Do 19 września wolontariusze PO i sami kandydaci zbierali na listach podpisy i adresy osób, które wyraziły chęć uczestnictwa w prawyborach. Otrzymują oni teraz pocztą na koszt partii karty z nazwiskami, które mają wypełnić i do końca miesiąca odesłać. Do wyboru są trzy nazwiska, żadnych innych już nie zgłoszono.

Krzysztof Szkaradek, wiceprzewodniczący zarządu PO w Nowym Sączu i szef komi sji do spraw wyborów, nie chciał zdradzić dokładnie, ile osób ma ochotę zagłosować.

- Liczba deklarujących udział w prawyborach przerosła nasze oczekiwania - powiedział Krzysztof Szkaradek. - Przekracza ona kilkunastokrotnie ilość naszych członków w Nowym Sączu. Na podstawie list z podpisami wysyłamy teraz karty do głosowania. Choć obligatoryjny termin ich zwrotu upływa 30 września, to - znając szybkość naszej poczty - przyjmujemy, że przesyłki dostaniemy w pierwszych dniach października. Wyniki prawyborów chcemy ogłosić około 10 października.

Niewykluczone, że w prawyborach uaktywnią się partyjni oponenci, chcąc wyborem najsłabszego kandydata dać większe szanse własnym rywalom. Liderzy PO jednak deklarują, że wszyscy trzej panowie są równie mocni, więc takich ukrytych działań się nie boją.

- Cieszy nas dziś przewidywana duża frekwencja, bo to znaczy, że ludzie angażują się w zasadnicze sprawy dla miasta - dodaje Krzysztof Szkaradek.

(WCH)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski