Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dobranowice. To droga przez mękę!

Jolanta Białek
Jolanta Białek
Tak wygląda droga do osiedla na przysiółku Wola w Dobranowicach
Tak wygląda droga do osiedla na przysiółku Wola w Dobranowicach fot. archiwum prywatne
Mieszkańcy mają dość wieloletniego oczekiwania na remont traktu w centrum wsi. Żądają szybkiego wykonania prac.

O przebudowę ok. 400 m żwirowego traktu - od skrzyżowania z drogą powiatową - na przysiółku Wola w Dobranowicach, mieszkańcy prosili i apelowali bezskutecznie przez ponad dziesięć lat. Teraz przeszli do żądań.

„Wyrażamy nadzieję, że jest to ostatnia interwencja w tej istotnej dla nas sprawie. Nasze żądanie jest podyktowane troską o ogólne dobro, ale także o zlikwidowanie powodu do nieustannego topienia publicznych pieniędzy w błocie. Wiemy też, że zaspokojenie naszego uzasadnionego żądania nie przekracza możliwości technicznych i ekonomicznych gminy, będącej atrakcją w skali światowej” - takie jest zakończenie pisma, które mieszkańcy Dobranowic skierowali do wielickiego magistratu.

Mieszkańcy stan drogi określają jako dramatyczny, a „topieniem pieniędzy w błocie” nazywają prowadzenie tam przez gminę „permanentnych remontów nawierzchni, polegających na zasypywaniu wyrw i ubytków drobnym kamieniem lub żwirem”. Ostatnie takie prace wykonano w tym tygodniu.

- Tylko, że to nic nie daje, bo po 2-3 deszczach kamienie zostają wypłukane i wszystko zaczyna się od początku - irytują się mieszkańcy.

Przy szutrowej, pełnej wyrw drodze jest obecnie 19 domów, a osiedle ciągle się rozbudowuje. Lawirowanie między dziurami w nawierzchni traktu jest nie lada wyczynem. W okresie deszczy ludzie toną w kałużach, a latem są narażeni na tumany kurzu. Dochodzi do zniszczeń pojazdów, np. ostatnio jedna z mieszkanek Dobranowic uszkodziła tam skuter.

O wykonanie na drodze odwodnienia oraz asfaltu mieszkańcy upominają się od dawna. - Pierwsze pisma w tej sprawie kierowaliśmy do wielickiego urzędu jeszcze za burmistrza Dudy (przed 2006 rokiem - red.). -Ponieważ pojawiły się informacje, że gmina nie może przebudować tej drogi, bo nie ma ona uregulowanego statusu prawnego, apelowaliśmy wielokrotnie także o załatwienie tej sprawy. Wszystko bez efektu - opowiada Władysław Kucharski z Dobranowic, szef powiatowego oddziału Związku OSP RP, który na prośbę mieszkańców pilotuje „sprawę drogi”.

- Gmina nie jest właścicielem tej drogi, mamy ją tylko we władaniu, co znaczy, że możemy prowadzić tam jedynie bieżące naprawy, ale przebudowy już nie - twierdzi Teresa Kuchnia, kierująca Gminnym Zarządem Dróg Wieliczce.

W Wydziale Mienia Gminnego wielickiego UMiG uzyskaliśmy informację, że procedury związane z uregulowaniem statusu drogi w Dobranowicach rozpoczęto w ubiegłym roku. Powstała wtedy dokumentacja geodezyjna dla tego traktu, po czym sprawa utknęła na poziomie sołectwa. Do tematu wrócimy.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski