50 lat DPS w Mianocicach
Bogatą historię domu, usytuowanego w pięknym parku, przedstawił dyrektor DPS w Mianocicach Stanisław Krochmal. Po wojnie majątek Mianocice - wcześniej należący do rodziny Hallerów (z niej wywodzi się gen. Józef Haller) - został upaństwowiony i był użytkowany przez Spółdzielnię Produkcyjną Trzebienice - filia w Mianocicach. Na przełomie lat 1953/1954 część majątku - pałac wraz z otaczającym go parkiem - przeznaczono na Państwowy Dom Opieki dla Dorosłych, który przybrał formę raczej przytuliska. W tym czasie opiekę nad pensjonariuszami schroniska sprawowały i organizowały siostry zakonne ze Zgromadzenia Sióstr Albertynek w Krakowie pod nadzorem świeckiej kierowniczki Janiny Christ. Czasy były trudne. Pensjonariusze pracowali w okolicznych miejscowościach, by w zamian otrzymać zboże, ziemniaki, warzywa. Pozostałe produkty żywnościowe oraz medykamenty przywożono konnym zaprzęgiem z Książa Wielkiego, wodę czerpano ze źródła na pobliskim stoku. Mijały lata, zmieniali się dyrektorzy i profil opiekuńczy. Nastąpiła transformacja ustrojowa, a w 1999 roku nowy podział administracyjny kraju i powrót powiatów.
Opracowany w 2001 roku plan - program dostosowania domu do standardów określonych w rozporządzeniu ministra pracy i polityki socjalnej z 15 września 2000 roku - umożliwił warunkowe zezwolenie na prowadzenie DPS dla dorosłych niepełnosprawnych intelektualnie kobiet. Konsekwentnie realizowano program naprawczy, w ramach którego założono m.in. wykonanie nadbudowy, modernizację i adaptację budynku administracyjnego na pokoje mieszkalne i łazienki. Otwarto je i poświęcono właśnie wczoraj. Ta adaptacja spełniła marzenia mieszkanek o godnym życiu i lepszych warunkach bytowych. Widać było ich wielką radość, gdy oglądaliśmy lśniące nowością dodatkowe powierzchnie mieszkalne. Pensjonariuszki uczestniczą również w zajęciach terapeutycznych i rehabilitacyjnych prowadzonych na miejscu. Urządzono w tym celu kilka pokoi i nowocześnie, kompletnie je wyposażono.
Jubileuszowa uroczystość była także okazją do poznania bogatej działalności artystycznej mianocickiego DPS-u. Z zainteresowaniem oglądaliśmy okolicznościową wystawę fotograficzną ilustrującą pół wieku działalności domu, prace plastyczne, rękodzieło artystyczne, wyszywanki, makatki, kilimy itp. Nie zabrakło też krótkiej części artystycznej - zespół "Książacy" z DPS w Mianocicach zaprezentował się w bajce "Kopciuszek".
- Jest to jedna z bardziej prężnie rozwijających się placówek opiekuńczych dla dorosłych. Warto ją wspierać, warto jej pomagać - mówił z uznaniem wicestarosta Stanisław Pietrzyk. Tekst i fot. (WOJ.)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?