Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dobrze wydane pieniądze, to lepsze życie mieszkańców

Ewa Tyrpa
Boisko w Klimontowie jest bardzo potrzebne. Służy wszystkim mieszkańcom
Boisko w Klimontowie jest bardzo potrzebne. Służy wszystkim mieszkańcom Fot. Aleksander Gąciarz
Gmina Proszowice. Remonty dróg, konserwacja rowów melioracyjnych, modernizacja remiz, budowa placów zabaw. Takie potrzeby najczęściej wskazują mieszkańcy na zebraniach, na których ustalają zadania z funduszu sołeckiego

Dla wszystkich miejscowości do podziału na przyszły rok przypadnie z 437 tys. 932 zł.

- Pieniądze są rozdzielane na podstawie liczby mieszkańców w każdej miejscowości. Zgodnie z ustawą o samorządzie gminnym, mogą być przeznaczone na realizację zadań własnych gminy. Powinny uwzględniać takie, które poprawiają życie mieszkańców i wpływają na ich bezpieczeństwo - informuje Grzegorz Cichy, burmistrz gminy. Wymienia najczęściej przez mieszkańców zgłaszane przedsięwzięcia: remonty dróg, konserwacja rowów melioracyjnych, czyszczenie przepustów, modernizacja remiz i boisk sportowych.

Zebrania odbyły się w ponad połowie z liczącej 29 wiosek gminy. Potrwają do końca września. Dzisiaj o przeznaczeniu sołeckich pieniędzy zdecydują mieszkańcy Klimontowa, liczącego 1102 osoby, największej wioski w gminie.

- Nie chcemy się rozdrabniać, tylko zrobić coś konkretnego. Myślimy o remoncie boiska, by spełniało wymogi i mogły tu być przeprowadzane rozgrywki piłkarskie - mówi Mieczysław Krzynówek, sołtys Klimontowa. Drugim zadaniem, do jakiego mieszkańcy chcieliby dołożyć pieniądze jest budowa chodnika przy ruchliwej drodze powiatowej. Jednak ich udział nie byłby duży, gdyż wioska w przyszłym roku będzie dysponować 27,85 tys. zł.

- Mamy dużo potrzeb i pomysłów, jak budowa placu zabaw, remont remizy, naprawa dróg. Na zebraniu 29 września okaże się, które zadanie mieszkańcy wybiorą - powiedział Piotr Dąbek, sołtys Opatkowic, liczących 902 osoby. Dostanie 29,35 tys. zł.

W Łaganowie zebranie już się odbyło i ludzie zdecydowali o przeznaczeniu funduszu na udrażnianie rowów i częściowy remont remizy.

- Potrzeb mamy więcej, a pieniędzy jest zawsze za mało, więc musimy je najlepiej wykorzystać - podkreśla Jerzy Grzyb, sołtys Łaganowa z 428 mieszkańcami. Nie ukrywa, że bardzo ważną dla mieszkańców inwestycją byłaby budowa kanalizacji w wiosce, ale to ogromne przedsięwzięcie z którym musi zmierzyć się gmina, bo fundusz 17,49 tys. zł nie wystarczyłby nawet na projekt.

- Nie mamy świetlicy, straży, szkoły, więc pieniądze pewnie przeznaczymy na prace drogowe. Ja na zebraniu w piątek zaproponuję remont drogi dojazdowej do pól. Jest na niej fatalny zjazd. Być może mieszkańcy będą mieć inne propozycje - mówi Krzysztof Pawian, sołtys Szklanej , jednej z najmniejszych miejscowości zamieszkanej przez 126 osób.

Sołtys myśli też o zagospodarowaniu gminnego terenu na obrzeżach wioski np. na teren rekreacyjny z placem zabaw. Ale to kosztowne zadanie, wiążące się z dużym wydatkiem na infrastrukturę, np. drogę i sieć energetyczną. Wioska otrzyma ponad 9 tys. zł. Sołtys wspomina czasy, gdy dysponowała 750 zł, za które praktycznie niczego nie można było zrobić.

Teraz przyznawane kwoty wsie mogą przeznaczyć na konkretne zadania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski