Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dodatkowe pieniądze trafią do szpitali

Dorota Stec-Fus
Wyceny za leczenie nie były podnoszone od 2011 roku. Trudno się dziwić, że  szpitale  zadłużają się coraz bardziej -Sabina Bigos-Jaworowska, dyr. szpitala w Oświęcimiu
Wyceny za leczenie nie były podnoszone od 2011 roku. Trudno się dziwić, że szpitale zadłużają się coraz bardziej -Sabina Bigos-Jaworowska, dyr. szpitala w Oświęcimiu fot. archiwum
Zdrowie. Od 1 lipca świadczenia medyczne wykonywane w szpitalach i poradniach specjalistycznych będą lepiej wyceniane. Placówki w całej Polsce otrzymają w sumie co najmniej o 525 mln złotych więcej, niż planowano. Oznacza to, że będą pieniądze na pokrycie podniesionych w styczniu wynagrodzeń w służbie zdrowia.

Od nowego roku szpitale i poradnie, zgodnie z nowym prawem, wypłacają pracownikom pensje w wysokości minimum 2 tys. zł oraz przynajmniej 13,5 zł za godzinę osobom zatrudnionym w oparciu o umowy cywilno-prawne. Problem jednak w tym, że nie otrzymują na ten cel dodatkowych pieniędzy. Ich zadłużenie pogłębia się zatem coraz bardziej, co rzecz jasna musi skutkować obniżeniem jakości leczenia.

Na szczęście od lipca NFZ będzie płacił wyższe stawki za leczenie. Przykładowo: jeśli dzisiaj zabieg wyceniony został na 5 punktów, to jego koszt liczony jest 5 razy po 52 zł, bo tyle wynosi wartość punktu. Placówka otrzymuje więc 260 zł. Od lipca NFZ za to samo zapłaci 270 zł. - To dla nas bardzo duża różnica. Wyceny za leczenie pozostają niezmienione od 6 lat, a koszty pracy, materiałów, leków itp. stale rosną - komentuje Sabina Bigos-Jaworowska, przewodnicząca Stowarzyszenia Szpitali Małopolskich i dyrektorka oświęcimskiej lecznicy. Podkreśla, że równocześnie zmieni się też sposób przeliczania punktów - tak, by był ujednolicony z systemem w poradniach specjalistycznych, które od października będą wchodzić wraz ze szpitalami do sieci. - Ponadto 1 punkt będzie wart złotówkę. Dzisiaj „kosztuje” on 52 zł, co bardzo komplikuje system rozliczeń z NFZ - dodaje Bigos-Jaworowska.

Przed świętami zarządzenie prezesa NFZ w tej sprawie trafiło do konsultacji . Zdaniem dr. Jerzego Gryglewicza, eksperta ochrony zdrowia, nie budzi ono kontrowersji i z pewnością uzyska ostateczną akceptację. Ekspert rozwiewa też obawy niektórych dyrektorów, że projektowana podwyżka ma charakter przejściowy. -Wzrost gospodarczy jest na tyle stabilny, że w kolejnych latach pieniędzy nie powinno zabraknąć - prognozuje Gryglewicz.

W projekcie zarządzenia jest mowa o 525 mln zł na drugie półrocze tego roku. Prawdopodobnie będzie to jednak kwota co najmniej 600 mln do podziału na 16 województw.

WIDEO: Dlaczego kupujemy tyle leków bez recepty?

Autor: Dzień Dobry TVN, x-news

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski