Po Inwazji Mocy - "Strefa mocnych wrażeń"
(INF. WŁ.) Jeszcze nie przebrzmiały echa ostatniej Inwazji Mocy na lotnisku w podkrakowskim Pobiedniku, a okoliczni mieszkańcy już zastanawiają się, czy nie będą świadkami kolejnej inwazji.
- Wprawdzie zgoda na organizację tej imprezy została wydana dawno temu, ale - po ostatnich doświadczeniach - postawiliśmy organizatorowi dodatkowe warunki - powiedział nam komisarz Marek Korzonek z Komendy Powiatowej Policji w Krakowie. - Chodzi na przykład o całkowite odgrodzenie - siłami organizatora - pobliskiej stacji benzynowej. Dyskutowana będzie także sprawa sprzedaży alkoholu.
Edward Słupik, wójt gminy Igołomia-Wawrzeńczyce, na terenie której leży lotnisko, potwierdził, że dojdzie jeszcze do spotkania z organizatorami, podczas którego omawiane będą nowe okoliczności. - To wprawdzie będzie inna publiczność, ale chcemy ustrzec się takich sytuacji jak ostatnio - powiedział Edward Słupik. Wójt przyznał jednak, że ustawowe warunki zgody na organizację imprezy zostały już spełnione.
Podobnie jak w ostatni weekend, ma być zamknięta dla ruchu kołowego ulica Igołomska. - To podstawowy warunek zapewnienia bezpieczeństwa - zaznaczył kom. Korzonek.
Organizatorzy zwrócili się do krakowskiego MPK z wnioskiem o zapewnienie transportu. - Decyzja jeszcze nie zapadła - powiedziała nam Filomena Serwin, rzeczniczka MPK. - Był wniosek o podstawienie autobusów dla 30 tysięcy osób. Postawiliśmy dodatkowe warunki zapewnienia ochrony na końcówkach trasy, ale poprzednio pojazdy demolowane były także w innych miejscach.
(GEG)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?