ANALIZA. - Burmistrz powinien łączyć, a nie dzielić - mówi zwycięzca pierwszej tury w Andrychowie
W powyborczy poniedziałek dzwoniło do nas wielu Czytelników, sami również pytaliśmy o zdanie mieszkańców. Wszyscy byli wyraźnym szoku. Oto bowiem urzędujący burmistrz Andrychowa Jan Pietras (PiS) zajął dopiero drugie miejsce w pierwszej turze wyborów. Pierwszą turę wygrał kandydat niezależny - Tomasz Żak - kandydujący z ramienia stowarzyszenia "Nasza Gmina Andrychów". Obaj panowie spotkają się 5 grudnia - w drugiej turze wyborów.
Tomasza Żaka poparło 7517 osób (44,62 proc.), a Jana Pietrasa 5851 wyborców (34,74 proc.). Ten ostatni, w porównaniu do wyborów sprzed 4 lat, stracił ponad 3,5 tys. głosów! I stąd właśnie bierze się ten wspomniany na początku szok mieszkańców. Wszak kontrolowane przez urząd miejski media (gazeta i radio) rysowały w ostatnich latach sielankowy obraz miasta i gminy pod rządami Jana Pietrasa.
Teraz, chociaż o stanowisko burmistrza w pierwszej turze ubiegało się aż 6 osób, wielu i tak stawiało na zdecydowaną wygraną urzędującego burmistrza. Okazało się jednak, że ten "sielankowy obraz" był chyba jednak trochę przejaskrawiony.
- Myślę, że głosując na mnie mieszkańcy dali wyraźny sygnał, że oczekują innego sposobu zarządzania gminą Andrychów - wbrew temu, co sugerują urzędowe media, które - nawiasem mówiąc - przed wyborami nie dość, że uczciwie nie przedstawiły wszystkich kandydatów na stanowisko burmistrza, to jeszcze drwiły z konkurentów urzędującego burmistrza - mówi zwycięzca pierwszej tury Tomasz Żak. Jego zdaniem burmistrz powinien łączyć, a nie dzielić, a on chce właśnie łączyć i działać ponad politycznymi podziałami.
Przyznaje, że na pewno do dobrego wyniku przyczyniły się spotkania przedwyborcze, jakie organizował i - teraz przed - drugą turą, także będzie je organizował w różnych miejscowościach gminy Andrychów. - To na tych spotkaniach mieszkańcy mówili, że oczekują czegoś innego od lokalnej władzy niż tego, co mają w ostatnich latach - mówi Żak.
Oczywiście, nic nie jest jeszcze przesądzone. Teraz obaj kandydaci ponownie zabiegają o głosy wyborów. Wydaje się, że w korzystniejszej sytuacji znajduje się Tomasz Żak, ale wszystko okaże się w wyborczą niedzielę - 5 grudnia.
(GM)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?