W czwartek o godz. 16.40 strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze kombajnu.
Pojazd znajdował na polu kukurydzy, około 800 metrów od utwardzonej drogi. Ponieważ do płonącej maszyny nie można było dojechać samochodami pożarniczymi, strażacy dotarli na miejsce pieszo. Paliła się komora silnika. Ogień opanowano za pomocą gaśnic. W działaniach brali udział strażacy zawodowi oraz ochotnicy ze Śmiłowic i Koszyc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!