Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dołożą czy odłożą w czasie?

Katarzyna Hołuj
Katarzyna Hołuj
Do szkoły miałoby być dobudowane skrzydło o powierzchni 1455 mkw. Mieściłoby nowe przedszkole, ale też m.in szkolną świetlicę, kuchnię i dodatkowe sale dydaktyczne
Do szkoły miałoby być dobudowane skrzydło o powierzchni 1455 mkw. Mieściłoby nowe przedszkole, ale też m.in szkolną świetlicę, kuchnię i dodatkowe sale dydaktyczne Fot.UMiG Myślenice
Budowa tak wyczekiwanego przez mieszkańców wsi nowego przedszkola stanęła pod znakiem zapytania. Przetarg miał się zakończyć wyłonieniem wykonawcy, który wybuduje przy szkole skrzydło z przeznaczeniem na przedszkole. A zakończył się unieważnieniem.

Ofert na dobudowanie do szkoły skrzydła z przeznaczeniem na przedszkole nie brakowało, ale wszystkie opiewały na kwoty dużo wyższe, niż zaplanowała gmina. Rozpiętość kwot, za które firmy gotowe były podjąć się budowy sięgała od 5 127 139 zł do 6 714 233 zł. A gmina zabezpieczyła w budżecie na ten cel dużo mniej, bo 3,5 mln zł.

- Kwestia przeznaczenia dodatkowych środków na realizację tej inwestycji leży w kompetencjach Rady Miejskiej, która musi podjąć stosowną uchwałę w tej sprawie - mówi Mieczysław Kęsek, dyrektor Urzędu Miasta i Gminy w Myślenicach. Tak więc albo radni znajdą te dodatkowe środki i będzie można ogłosić przetarg jeszcze raz, albo mieszkańcy Jawornika poczekają na przedszkole dłużej (jak długo, nie wiadomo).

Najbliższa sesja zaplanowana jest na 31 marca. Jednak Jerzy Cachel, radny i przewodniczący Komisji Budżetu i Finansów Rady Miejskiej, wcale nie jest pewien, że decyzja zapadnie na tej, najbliższej sesji. Pewien jest natomiast tego, że brakującą kwotę ciężko będzie znaleźć w budżecie.

Już trzy lata temu pisaliśmy o problemach lokalowych z jakimi boryka się ta placówka. W roku szkolnym 2013/14 z kwitkiem odeszło 28 dzieci, bo zabrakło dla nich miejsc.

Wtedy też ok. 400 rodziców podpisało się pod petycją w sprawie budowy większego przedszkola. Rok 2015 był wyjątkowy, bo przedszkole mogło przyjąć wszystkie chętne dzieci, dzięki temu, że duża grupa osiągnęła wiek szkolny i poszła do pierwszej klasy. W ubiegłym roku znów 12 dzieci trafiło na listę rezerwową. Dziś do czterech oddziałów uczęszcza w sumie 94 dzieci. - Ludzie się tu sprowadzają i w ciągu roku też składają karty o przyjęcie dziecka. Spokojnie moglibyśmy mieć pięć oddziałów - mówi Bogumiła Łętocha, dyrektorka Przedszkola Samorządowego w Jaworniku.

Problemem jest nie tylko ciasnota, choć już zrezygnowano z jadalni i zaadaptowano ją na salę dydaktyczną. W starym (ponadstuletnim) budynku we znaki daje się wilgoć, z nadmiarem której personel stara się walczyć za pomocą pochłaniaczy.

Jeszcze inny problem to niefortunna lokalizacja. Przedszkole stoi bowiem przy ruchliwej drodze i wychodzi się z niego niemal wprost na jezdnię.

Do gminnych urzędników, którzy wahali się czy przystąpić do inwestycji i uzasadniali to zbliżającą się reformą oświaty, w końcu dotarły argumenty rodziców i dyrekcji przedszkola.

Po pewnych perturbacjach związanych z ewentualną lokalizacją nowego przedszkola, ostatecznie zdecydowano się na rozbudowę budynku szkoły w Jaworniku.

Uczyniono też ważny krok, jakim było zapisanie w budżecie na ten rok wspomnianej już kwoty 3,5 mln zł. Jesienią ubiegłego roku burmistrz Maciej Ostrowski mówił: - Analizując potrzeby Jawornika uznaliśmy, że warto. Głównymi argumentami była feralna lokalizacja obecnego przedszkola i duża liczba mieszkańców wsi, których wciąż przybywa.

Dziś to już ponad trzy tysiące osób. - Jawornik jest największą i najliczebniejszą wsią w gminie Myślenice. Nie jest możliwe, aby przedszkole mieściło się w tak starym budynku - mówi dyrektorka przedszkola w Jaworniku.

Na początku tego roku burmistrz deklarował, że choć gmina liczy na środki z Unii Europejskiej na ten cel, to inwestycja zostanie zrealizowana nawet bez nich.

W dobudowanym do szkoły skrzydle o powierzchni 1455 mkw. ma się pomieścić nie tylko przedszkole, ale również szkolna świetlica, kuchnia, zaplecze sanitarno-szatniowe i dodatkowe sale dydaktyczne.

***

3,5 mln
Gmina oszacowała inwestycję na taką kwotę i tyle zabezpieczyła w budżecie na jej wykonanie

5,1 mln
Taka była najniższa oferta, jaka wpłynęła w przetargu

6,7 mln
Na tyle opiewała najwyższa oferta przetargowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski