Dom z certyfikatem

Olkuski DPS spełnia już wszystkie standardy. Fot. Jacek Sypień

- Spełniliśmy wszystkie standardy, co potwierdziła kontrola i od czerwca mamy prawomocną decyzję wojewody zezwalającą na dalszą działalność. Nie wiem, dlaczego urząd wojewódzki nie skorygował tych informacji na swojej stronie internetowej - wyjaśnia Iwona Cebo, dyrektor olkuskiego Domu Pomocy Społecznej. Zgodnie z ustawą, wszystkie Domy Pomocy Społecznej mają czas na dostosowanie do wymogów ustawy do końca tego roku. Jeśli tego nie zrobią, może grozić im zamknięcie. Tymczasem na terenie całej Małopolski jest 88 DPS-ów, adnotacja o zezwoleniu warunkowym, czyli nie spełnianiu standardów widnieje przy 23 placówkach. Ile, z nich, podobnie jak olkuski DPS już spełniło standardy, tylko nie zostało to odnotowane - nie wiadomo.

Nowe standardy, jakie muszą spełniać tego typu placówki dotyczą głównie modernizacji budynków i ich wyposażenia, zwiększenia oferty zajęć terapeutycznych oraz zatrudnienia wykwalifikowanego personelu. Szacuje się, że prawie dwieście domów pomocy społecznej w Polsce nie spełnia jeszcze wymaganych standardów i jeśli nie osiągną ich do końca roku powinny zostać zamknięte.

W ramach prac prowadzonych w olkuskim DPS wybudowano 18 łazienek dostosowanych do potrzeb osób niepełnosprawnych i przeprowadzono remont całego budynku. Po zmianach ilość miejsc w olkuskim DPS zmniejszyła się z 113 do 98. W tegorocznym budżecie powiatu na wydatki bieżące olkuskiego DPS zaplanowano 3 mln 673 tys. zł, z czego 2 mln 700 tys. zł na wynagrodzenia personelu. W ub. roku średni miesięczny koszt utrzymania pensjonariusza olkuskiego DPS wynosił 2918 zł. Trzeba zaznaczyć, że 70 proc. kosztów utrzymania ponoszą pensjonariusze DPS-ów, a resztę gminy, z których pochodzą. Wprowadzenie tych zapisów zmniejszyło kolejkę oczekujących. Na początku listopada w olkuskim DPS-ie były dwa wolne miejsca i tylko jedna osoba oczekująca na przyjęcie.

(SYP)