Dominacja zespołu Leona i Semeniuka w pierwszej części sezonu

Na półmetku fazy zasadniczej klub Polaków deklasuje rywali. Nad drugim zespołem z Modeny, który doznał pięciu porażek, ma aż 13 punktów przewagi. Ekipa z Perugii, prowadzona przez byłego trenera biało-czerwonych Andreę Anastasiego, nie tylko nie przegrała do tej pory żadnego spotkania, ale nie straciła też punktu. Ma już również na swoim koncie jedno trofeum - wygrała Superpuchar Włoch.

Znakomicie w zespole lidera Serie A spisują się reprezentanci Polski. Leon, który latem leczył kontuzję, zagrał do tej pory w ośmiu meczach i zdobył 121 punktów, w tym 16 zagrywką i 15 blokiem, atakował ze skutecznością 56,6 proc.

Semeniuk, który do Włoch trafił przecież jeszcze w tym roku, ma za sobą występ we wszystkich spotkaniach pierwszej rundy fazy zasadniczej. Zanotował 109 "oczek", w tym 17 zagrywką i siedem blokiem. Atakował ze skutecznością 50,3 procent. Obaj polscy przyjmujący plasują się w czołowej "10" najlepiej serwujących zawodników w lidze.

Druga runda fazy zasadniczej włoskiej ekstraklasy rozpocznie się w sobotę 17 grudnia. Dzień później mecz na wyjeździe rozegra Sir Safety Perugia. Rywalem zespołu dwóch polskich siatkarzy będzie Vero Volley Monza, obecnie dziewiąta ekipa w tabeli ligowej.

Ekipa z Perugii w tym tygodniu uczestniczy w klubowych mistrzostwach świata. Natomiast w niedzielę wieczorem w wielkim finale rywalizuje z innym zespołem z Italii - Itasem Trentino.
(PAP)