Parlament Europejski przyjął rezolucję w sprawie Polski. Za przyjęciem głosowało siedmiu eurodeputowanych Platformy Obywatelskiej. Poseł Michał Szczerba mówi w rozmowie z AIP, że ci posłowie podjęli decyzję zgodnie ze swoimi przekonaniami i nie można mieć do nich pretensji.
To ja powiem tak: ta rezolucja jest bez precedensu. Nie chciałbym, żeby ona była odbierana przez ostatnich parę lat, przez pryzmat rządów Prawa i Sprawiedliwości. Ona powinna być rozpatrywana - i nie przesadzam - w kategoriach ostatnich dziesięcioleci. Takiego wydarzenia nie było. Nie chciałbym, żeby to było rozpatrywane jako kolejne wydarzenie polityczne, które można skomentować i chwalić, albo nie. To jest coś znacznie więcej. Historia im tego nie zapomni. Pierwszy raz w historii polski parlamentarzysta, a właściwie należałoby powiedzieć - parlamentarzysta z polskim paszportem - podnosi rękę na Polskę. Nie na rząd, jak starają się to przekazać, ale na Polskę, dlatego że ta rezolucja dotyczy Polski, a nie Prawa i Sprawiedlwiości. Tak to jest zapisane i w praktyce ewentualne sankcje przekładają się nie na rząd PiS, ale na całą Polskę. Skandal i absolutna hańba.
W mediach społecznościowych zapowiedział Pan pomoc wszystkim, którzy chcą złożyć pozew przeciw Guy'owi Verhofstadtowi. Skąd taki pomysł?
Po wystąpieniu pana Guy'a Verhofstadta zadzwoniło do mnie, do mojego biura kilkadziesiąt osób z prośbą o pomoc prawną. Czuły się oburzone tym wystąpieniem i chciały złożyć pozew przeciwko niemu. Z czasem dzwoniło coraz więcej osób, więc postanowiłem przekazać numer do dyrektora mojego biura, który z prawnikiem jest w stanie pomóc w przygotowaniu pozwu osobom, które chcą taki pozew złożyć. Do tej pory, od czwartku, zgłosiło się ponad trzysta osób.
CZYTAJ TAKŻE: Debata o Polsce i rezolucja PE. Parlament Europejski wzywa do przestrzegania praworządności [WIDEO]
Sądzi Pan, że taki pozew może odnieść skutek?
Oczywiście, że tak. Doszło do znieważenia, a każdy, kto czuje się pomówiony lub znieważony, może zgodnie z prawem żądać sprawiedliwości. Tutaj będzie trzeba zadziałać w sposób formalny - złożyć pozew, starać się o pozbawienie tego posła immunitetu, aby odpowiedział za swoje słowa. To nie jest normalna, zwykła polemika, ale obrażanie narodu polskiego.
Wróćmy do Warszawy - wicepremier Mateusz Morawiecki stwierdził, że jego marzeniem jest, by Pałac Kulturu i Nauki zniknął z Warszawy. Popiera Pan stanowisko wicepremiera?
Mogę powiedzieć, że mam identyczne marzenie, jak wicepremier Morawiecki. Od zawsze marzyłem o tym, żeby ten symbol komunizmu i zbrodni zniknął. Nikt w swoim domu nie trzyma noża, którym zamordowano jego ojca i nie stawia go na widoku, aby był symbolem historycznym. To jest symbol mordu dokonanego na narodzie polskim przez sowietów i to nie podlega dyskusji. W tej kwestii kierujemy się czymś, co jest dla nas bardzo ważne, jeżeli nie najważniejsze - godnością Polaków.
Pałac Kultury i Nauki uderza w tę godność?
Jeżeli w polskiej stolicy stoi symbol mordu na Polakach, to ja marzę, żeby zniknął.
Słyszał Pan na pewno wypowiedź prezydenta o "ubeckich działaniach" ministra Antoniego Macierewicza. Konflikt na linii PAD-MON jest i pytanie, co dalej?
No tak, to była niefortunna wypowiedź. Wszyscy wiemy, że to napięcie między prezydentem, a ministrem istnieje. Ale nie ma co podgrzewać tego konfliktu. Myślę, że czas przyniesie rozwiązanie, jestem o tym przekonany.
CZYTAJ TAKŻE: Debata o Polsce i rezolucja PE. Parlament Europejski wzywa do przestrzegania praworządności [WIDEO]
Nie wpłynie to na możliwość realizacji polityki?
Jesteśmy zdeterminowani, żeby przeprowadzić wszystkie reformy, które obiecywaliśmy. My nie odpuścimy, ponieważ Polacy tego od nas oczekują. Robimy wszystko, co zapowiadaliśmy i nie możemy nie dotrzymać słowa. To jest fundamentalna różnica między nami, a Platformą. My dotrzymujemy słowa, a oni robili dokładnie odwrotnie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?