Pięć gmin z powiatu krakowskiego przygotowuje się, żeby wspólnie złożyć wniosek o dofinansowanie zakupu instalacji fotowoltaicznych służących do produkcji energii elektrycznej ze słońca, kolektorów słonecznych i pomp ciepła. Te urządzenia mają być montowane w domach prywatnych. Wysokość dotacji ma sięgać 60 proc. całego przedsięwzięcia.
Celem tych działań jest umożliwienia mieszkańcom znacznego obniżenia rachunków za prąd i ciepło, a jednocześnie troska o środowisko. Koordynatorem działań jest gmina Michałowice, a partnerem Stowarzyszenie Lokalna Grupa Działania Korona Północnego Krakowa oraz spółka DoEkoGroup przygotowująca dokumentację.
- Nasze LGD Korona Północnego Krakowa będzie wnioskodawcą dla wszystkich partnerskich gmin, a potem - jeśli uda się pozyskać dofinansowanie - także realizatorem tego zadania - mówi Monika Kwaczała z biura LGD.
W gminach uczestniczących w projekcie: Michałowice, Igołomia-Wawrzeńczyce, Kocmyrzów-Luborzyca, Zielonki i Wielka Wieś są organizowane spotkania informacyjne. W ślad za nimi przez najbliższe dwa miesiące będzie prowadzony nabór chętnych mieszkańców do instalacji tych urządzeń.
Pomysł montażu urządzeń do odnawialnych źródeł energii zrodził się w gminie Michałowice. - Jednak na złożenie wniosku trzeba przynajmniej 200 mieszkańców, którzy chcieliby założyć instalacje fotowoltaiczne, solary lub pompy ciepła. Doszliśmy do wniosku, że w jednej gminie może nie być tylu chętnych. Postanowiliśmy zaprosić do współpracy inne samorządy - mówi Jarosław Sadowski, wicewójt gminy Michałowice.
Jednocześnie firma DoEkoGroup prowadziła rozmowy w poszczególnych gminach na ten temat więc siły połączono i okazało się, że wspólny wniosek może złożyć pięć gmin należących do stowarzyszenia Korona Północnego Krakowa.
Mieszkańcy chętni do instalowania urządzeń odnawialnych źródeł energii będą zobowiązani do złożenia deklaracji udziału w projekcie oraz poniesienia kosztów inspekcji technicznej budynku.
- Inspekcję w domach przeprowadzą przedstawiciele spółki DoEkoGroup, ale koszty około 300 zł poniosą mieszkańcy. Inspekcja ma na celu sprawdzenie konstrukcji dachu, czy wytrzyma montaż urządzeń, ale także sprawdzenie kotłowni i określenie możliwości dołożenia instalacji związanych z produkcją prądu oraz analizą rachunków, żeby określić roczne zużycie energii - mówi Sadowski.
Moc nowo montowanych instalacji trzeba dostosować do rocznego zużycie prądu przez dane gospodarstwo. Nabór mieszkańców chętnych do udziału w projekcie trwa do końca lutego 2017 roku. Potem przez kolejne dwa miesiące będą inspekcje i analizy w domach prywatnych.
Po uzyskaniu dofinansowania mieszkańcy deklarujący udział w projekcie zapłacą 40 proc. kosztów urządzeń i podatku VAT. Dofinansowanie zewnętrzne wyniesie 60 proc. kwoty netto. Szacuje się, że inwestycja np. montażu ogniw fotowoltaicznych zwróci się (poprzez obniżenie rachunków za prąd) po około 5 latach.
Koszty instalacji
Do zakupu i montażu ogniw fotowoltaicznych, solarów i pomp ciepła można zdobyć dofinansowanie w wysokości 60 proc. netto.
Właściciel domu może zlecić jedną, dwie lub trzy analizy, których koszty sa następujące:
- instalacja solarna: 246 zł.
- instalacja fotowoltaiczna: 270,60 zł.
- pompa ciepła: 307,50 zł.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?