"Dość niszczenia państwa". Protest opozycji w centrum Krakowa [WIDEO, ZDJĘCIA]

"Wolne media", "Trybunał Konstytucyjny od dziś to my", "wolność, równość, demokracja" - to tylko niektóre hasła wznoszone przez manifestantów pod Wieżą Ratuszową. Na spontanicznej demonstracji w samo południe spotkali się politycy i sympatycy m.in. Platformy Obywatelskiej, Nowoczesnej, SLD i Komitetu Obrony Demokracji.

Autor: Piotr Drabik

W ten sposób przyłączyli się do organizowanego w tym samym czasie protestu antyrządowego pod pałacem prezydenckim w Warszawie. To kontynuacja demonstracji zapoczątkowanych w piątkowy wieczór przed Sejmem, w odpowiedzi na wykluczenie z obrad posła PO Michała Szczerby, blokadę mównicy sejmowej przez posłów oraz kontynuowanie obrad przed PiS bez udziału opozycji.

- Wydarza się coś nie odwracalnego. Ta władza chyli się ku upadkowi. Jarosław Kaczyński zachował się w sposób skrajnie irracjonalny. Zdecydował się na nielegalne uchwalenie budżetu wywołując trwały kryzys państwa - podkreślił podczas krakowskiej demonstracji Jan Hartman, były polityk Twojego Ruchu. Poza tym na proteście pojawiła się radna z Krakowa Małgorzata Jantos (Nowoczesna), wicemarszałek Małopolski Grzegorz Lipiec (PO), opozycjonista z czasów PRL-u Sewern Blumsztajn oraz piosenkarz Maciej Maleńczuk.

Podczas krakowskiej demonstracji odczytano również odezwę posłów z klubu Nowoczesna, którzy postulują o zwołanie dodatkowego posiedzenia Sejmu na wtorek 20 grudnia. - To co się dzieje w Warszawie, to zwykłe bezprawie. Część ludzi się z tym nie zgadza i wychodzi na ulice. Rząd nie liczy się z opozycją i chce ograniczyć pracę dziennikarzy - mówił nam Janusz, jeden z uczestników protestu.

Sobotnia demonstracja jest drugą, jaką zwolennikom opozycji udało się zorganizować w centrum Krakowa. W piątkowy wieczór zebrali się przed siedzibą Urzędu Wojewódzkiego na ul. Basztowej. Natomiast PO zapowiada już niedzielny protest na Rynku Głównym o godz. 16.