Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dostawią nowe znaki, aby zmniejszyć korki przy Plantach [WIDEO]

Piotr Tymczak
Najbardziej na korki narzekają mieszkańcy ulic Loretańskiej, Czapskich i Studenckiej
Najbardziej na korki narzekają mieszkańcy ulic Loretańskiej, Czapskich i Studenckiej FOT. ADAM WOJNAR
Komunikacja. Mieszkańcy upominają się o zmianę organizacji ruchu. Zdaniem urzędu spowoduje to jeszcze większe komplikacje.

Mieszkańcy ulic między pierwszą a drugą obwodnicą Krakowa mają dość samochodów tkwiących w zatorach pod ich oknami i domagają się zmian w organizacji ruchu.

WIDEO: Remont ul. Podwale

Autor: Sylwia Nowosińska, Dziennik Polski

Najbardziej narzekają mieszkańcy m.in. ulic Loretańskiej, Czapskich i Studenckiej. Z powodu zamknięcia w całości przejazdu wzdłuż Plant między ul. Piłsudskiego a Karmelicką, na czas remontu ulice Studencka, Kapucyńska, Jabłonowskich są ślepo zakończone.

Obowiązuje tam teraz ruch dwukierunkowy. Mimo że na wjazdach zaznaczono, że są to ślepe ulice, kierowcy często nie zauważają znaków, a po dojechaniu na koniec orientują się, że dalej nie przejadą i zawracają.

W ten sposób tworzą się gigantyczne korki, szczególnie rano i po południu, czyli w godzinach wyjazdu do pracy i powrotu do domu. Samochodowe wskaźniki pokazują tam spalanie 99,9 litrów benzyny na 100 kilometrów.

– W tym rejonie dostawimy więcej tablic informujących o zamknięciu ulic, aby kierowcy dowiadywali się o tym wcześniej. Będziemy też współpracować z wykonawcą, aby na tyle wcześniej skończył prace, żeby chociaż część ulic mogła nie być ślepymi – informuje Michał Pyclik z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu.

ZIKiT nie zgadza się jednak na zmianę organizacji ruchu. – Mogłoby to spowodować jeszcze większe zamieszanie niż teraz. Trzeba byłoby zlikwidować możliwość parkowania na wielu ulicach, zmienić kierunki niektórych z nich, a na części wprowadzić ruch dwukierunkowy. Zanim kierowcy nauczyliby się nowych zasad, to znów trzeba byłoby je zmieniać – dodaje Michał Pyclik.

Modernizacja jezdni i torowisk w ul. Straszewskiego i ul. Podwale rozpoczęła się w marcu. Przez pierwsze dwa tygodnie prac wyłączona z ruchu została tylko jedna jezdnia i można było przejechać spod teatru Bagatela w kierunku filharmonii. Wtedy nie było takich kłopotów jak teraz.

Całkowicie ruch został wyłączony na tym odcinku 7 kwietnia. Wtedy rozpoczął się dramat mieszkańców okolicznych ulic.

Prace na odcinku od ul. Piłsudskiego do teatru Bagatela mają potrwać do czerwca. Po ich zakończeniu będzie obowiązywał ruch jednokierunkowy od ul. Karmelickiej w stronę Wawelu.

Ulica Podwale jest remontowana głównie ze względu na fatalny stan torowiska. Gdyby prace się nie rozpoczęły, to trzeba byłoby je zamknąć, bowiem dalszy przejazd tramwajów tym odcinkiem zagrażałby bezpieczeństwu. Już wcześniej tramwaje jeździły tam bardzo wolno, aby nie wypaść z torów.

W tym roku planowane są kolejne prace – przebudowa torowiska wraz z drogą na odcinku od ul. Karmelickiej do ul.Długiej. Ma powstać też projekt ruchu jednokierunkowego od ul. Długiej do Dworca Głównego – prace zaplanowano na 2016 rok.

Inwestycje mają być realizacją części koncepcji z 2013 r. zakładającej ruch jednokierunkowy wokół Plant. Jego celem jest ograniczenie tranzytu przez centrum Krakowa, zmniejszenie ruchu w tym rejonie i poprawa jakości powietrza.

Po przebudowie ul. Podwale będzie jednojezdniowa z torowiskiem tramwajowym przesuniętym bliżej Plant. Dla samochodów osobowych ma obowiązywać ruch jedno­­­kierunkowy od ul. Karmelickiej w stronę Piłsudskiego. Powstanie kontrapas dla rowerzystów.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski