Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Doświadczenie w samorządzie jest bardzo ważne

Redakcja
Rozmowa z burmistrzem Skawiny ADAMEM NAJDEREM, który ponownie ubiega się o to stanowisko - o obwodnicy, zmianie pokoleniowej i stylu kampanii

- Denerwuje się Pan przed drugą turą?

- Każdy by się niepokoił. Oczywiście kandyduję po to, żeby wygrać i nadal rozwijać gminę. Ale jeśli przegram, to pogratuluję mojemu kontrkandydatowi, podam mu rękę i będę życzył, aby udało mu się doprowadzić do końca moje plany i realizować swoje.

- Prowadzi Pan ostrą kampanię wyborczą?

- Nie mam takiego stylu. Uważam, że można swoje zdanie prezentować merytorycznie, w sposób spokojny i wyważony. Można, a nawet trzeba krytykować i rywalizować, ale w kulturalnej formie. Jestem zaskoczony niektórymi niewybrednymi wypowiedziami na forach internetowych czy zarzutami kontrkandydata pod moim adresem.

- Najczęściej dotyczą one budowy obwodnicy Skawiny.

- Nie tylko obwodnicy, ale wolę się do nich nie odnosić. Nie ukrywam, że odstąpienie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad od realizacji zawartego z gminą porozumienia w sprawie budowy obwodnicy, spędza mi sen z powiek. Muszę wyjaśnić, że to nie gmina ma ją budować, a państwo. Gmina zdeklarowała się pomóc w wykupie gruntów i przygotowaniu dokumentacji - i z tego się wywiązała, a nawet zrobiliśmy więcej niż do nas należy. Przygotowany jest projekt z pozwoleniem na budowę drugiego i trzeciego odcinka. Nagłaśniany przez mojego kontrkandydata argument, że nie jest realizowana, bo gmina nie zmieniła koncepcji przebiegu piątego odcinka, prowadzącego przez popielniki, nie jest prawdziwy. To inwestor - GDDKiA - miał opracować warianty koncepcji. Dziwię, że Ministerstwo Infrastruktury nie mówi wprost, że nie ma pieniędzy, tylko zasłania się koniecznością zmiany koncepcji odległego odcinka i ceduje winę na gminę. Poza tym, to wcale nie powinno przeszkadzać w realizacji przygotowanych przez nas dwóch odcinków. One w dużym stopniu rozwiązałyby problem komunikacyjny w mieście. Przecież droga krajowa jest na co dzień trudno przejezdna, nie mówiąc już o paraliżu, gdy spadł śnieg.

- Pana kontrkandydat był przewodniczącym Rady Miejskiej w minionej kadencji. Czy pomógł Panu w staraniach o rozpoczęcie budowy tej drogi?

- Nie chcę oceniać jego pracy, powinni to zrobić radni, a także mieszkańcy. Mogę tylko powiedzieć, że w niektórych działaniach brakowało mi wsparcia przewodniczącego. Przy okazji chcę przypomnieć, że te same osoby, które mnie dzisiaj krytykują, głosowały za udzieleniem mi absolutorium. Często jednogłośnie akceptowały to, co robiłem.

- Są też zarzuty, że nie pozyskiwał Pan pieniędzy z zewnątrz.

- Czy 153 mln zł dotacji na inwestycje o wartości prawie 266 mln zł to mało? Za to Skawina znalazła się na 10. miejscu w rankingu najlepszych samorządów w Polsce. Ja natomiast zostałem wyróżniony nagrodą "Złoty Dukat", przyznawaną za kreatywność, szczególne zaangażowanie w rozwój lokalnej społeczności oraz aktywny udział w tworzeniu i rozwoju stref gospodarczych.

Wcześniej nie było programów, z których mogliśmy otrzymywać pieniądze, a do wielu, które ogłaszano, nie kwalifikowaliśmy się. O dofinansowanie do renowacji dworu w Radziszowie starliśmy się trzy razy i ciągle nam go odmawiano. Jestem nawet krytykowany za drugiego "Orlika", na którego gmina nie wydała ani złotówki, bo cała kwota, prawie 1,2 mln zł, to fundusze z zewnątrz.
- Co Pan myśli o pojawiających się stwierdzeniach, że na stanowisku burmistrza powinna nastąpić zmiana pokoleniowa?

- Będę bronił senioratu. Człowiek z siwą głową jest tak samo sprawny intelektualnie jak młody i ma wiele pomysłów. Cechuje go też większe doświadczenie, co jest kapitałem, którego nie da się przeliczyć.

Rozmawiała EWA TYRPA

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski