Pieniądze pochodzą z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Małopolskiego. Co w przypadku Proszowic jest bardzo ważne, wkład własny z budżetu gminy wyniesie zaledwie nieco ponad 110 tysięcy złotych.
- Za otrzymane środki szkoły będą mogły zorganizować zajęcia dodatkowe, włącznie z obozami naukowymi i wycieczkami edukacyjnymi. Przede wszystkim jednak będą mogły zakupić dodatkowe wyposażenie do nauki przedmiotów przyrodniczych, matematyki i informatyki. Dofinansowanie obejmuje też zajęcia z programowania - mówi asystent burmistrza Proszowic Iwona Latowska.
Na zakup pomocy naukowych będzie można wydać około 75 procent ogólnej kwoty dotacji. Pieniądze będą przeznaczone głównie na wyposażenie pracowni.
- Dla naszej szkoły to jest strzał w dziesiątkę, zwłaszcza w kontekście reformy oświaty. Ogromnie się cieszymy z tych pieniędzy, bo one pozwolą nam na zorganizowanie pracowni z prawdziwego zdarzenia, z których będą korzystali uczniowie starszych klas. Bez nich byłoby nam o wiele trudniej prowadzić zajęcia z przedmiotów ścisłych - przyznaje dyrektor Szkoły Podstawowej nr 1 w Proszowicach Bernadetta Gruszka.
Z racji największej liczby uczniów, to właśnie do „jedynki” trafi najwięcej środków z programu. Poza tym zostaną nim objęte szkoły podstawowe w Żębocinie, Ostrowie oraz Zespół Szkół w Klimontowie. Dlaczego nie wszystkie szkoły w gminie? - Ponieważ program ma na celu podniesienie poziomu nauczania przedmiotów przyrodniczych i ścisłych. Z tego powodu nie mogły w nim uczestniczyć szkoły, których uczniowie na sprawdzianach z przedmiotów przyrodniczych osiągali wysokie wyniki, na poziomie siódmego i wyższych w skali staninowej - tłumaczy Iwona Latowska.
Autorami projektu, zatytułowanego „Autostrada kluczowych kompetencji” są Zbigniew Rybiński (nauczyciel SP 1 w Proszowicach), Bernadetta Gruszka, Edyta Szafrańska (dyrektor Przedszkola w Wierzbnie) i Robert Konieczny (dyrektor ZS w Biórkowie Wielkim).
- Kosztowało nas to kilka miesięcy pracy, ale warto było. Szkoły będą mogły kupić laptopy, mikroskopy i inne pomoce. Samo wyposażenie pracowni przyrodniczej to 80 tysięcy złotych. Wszystko już zostanie w szkołach - przekonuje Zbigniew Rybiński.
Program będzie realizowany od września do czerwca 2019 roku.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Chciałbym uzależnić dzieci od czytania
Źródło: AIP
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
