Dotacja pozwoli zbadać co drugiego mieszkańca

Wniosek aplikacyjny, który Starostwo Powiatowe złożyło w Ministerstwie Zdrowia otrzymał wspólnie z wnioskiem złożonym przez powiat ostródzki najwyższą ilość punktów i obydwa znalazły się na czele listy rankingowej.

Realizacja zadań zawartych w programie powinna się rozpocząć na początku przyszłego roku, po podpisaniu umowy z Ministerstwem. Program zakłada dwie grupy działań. Pierwsza będzie polegała na edukacji i zostanie skierowana głównie do dzieci i młodzieży. Będą to wykłady na temat zagrożeń, na jakie narażony jest układ oddechowy człowieka w związku m. in. z paleniem papierosów oraz pracą w rolnictwie.

- W obecnej chwili mamy do czynienia z taką sytuacją, że dzieci nie zdają sobie sprawy z pewnych zagrożeń, młodzież je lekceważy, a ludzie starsi mają złe nawyki i przyzwyczajenia.Tymczasem nieprzypadkowo na naszym terenie występuje tak wielka liczba zachorowań na nowotwory płuc. Dlatego ważne jest, by o zagrożeniach mówić już najmłodszym - przekonuje dr Wojciech Skucha, ordynator Oddziału Pulmonologii szpitala w Pro-szowicach, który będzie odpowiedzialny za medyczną stronę programu.

Druga grupa działań obejmie osoby, które ukończyły 40 rok życia. Na podstawie ankiet zostanie wytypowana grupa osób, które następnie zostaną skierowane na badania spirometryczne oraz rentgen płuc. - Specjalnie w tym celu kupimy nowy aparat RTG oraz trzy spirometry - zapowiada starosta Zbigniew Wójcik.

Skarbnik powiatu, Izabela Moliszewska podkreśla, że udział w programie nie wymaga wkładu własnego, podczas gdy dotacja, jaką otrzyma starostwo, to ponad 2,6 mln zł. Pieniądze pochodzą z Funduszu Norweskiego. - Szacujemy, że działaniami w ramach programu, w ciągu 20 miesięcy, zostanie objętych około 21 tysięcy mieszkańców - mówi. To blisko połowa ludności powiatu proszowickiego.

Zdaniem dr Wojciecha Skuchy program jest potrzebny rolniczemu powiatowi proszowickiemu. - Panuje przekonanie, że jeżeli coś nie boli, nie zostawia śladu, nie powoduje widocznych skutków, to nie jest szkodliwe. A tak nie jest i to należy ludziom uświadamiać.

[email protected]