Dotacje zmniejszą różnice

Słaboszów. Umowę podpisują (od lewej): skarbnik Jadwiga Pieczyrak, Wojciech Kozak, wójt Zbigniew Kita i przewodniczący RG Józef Dulewicz Fot.: Zbigniew Wojtiuk

Piątek był dość pracowitym dniem dla wicemarszałka Kozaka. z wójtami, przewodniczącymi rad gminnych i skarbnikami gmin, podpisywał umowy na dofinansowanie w ramach MRPO budowy lub modernizacji obiektów sportowo - rekreacyjnych i oświatowych. Zaczął od Słaboszowa. Był to bardzo podniosły moment a zarazem pierwszy punkt odbywającej się w tym dniu sesji Rady Gminy.

- Zapewne ciepło wita się osobę, która przywozi 1,4 mln zł dofinansowania - powiedział wicemarszałek Kozak przekraczając próg sali obrad. - Gratuluję odwagi, dziękuję za pomysł i współpracę. Bowiem do inwestycji o nazwie "Modernizacja infrastruktury oświatowo - sportowej w gminie Słaboszów w miejscowościach; Dziaduszyce, Janowice i Kalina Wielka" wartej prawie 2 mln zł musicie dołożyć 30 proc. własnych pieniędzy. Jednak także dzieci wiejskie powinny mieć dostęp do tego, co mają dzieci w miastach - zaznaczył.

Szkolna infrastruktura sportowa w słaboszowskiej gminie jest rzeczywiście uboga. Poza Zespołem Szkół w Dziaduszycach, który dysponuje salą gimnastyczną i boiskiem, pozostałe szkoły i wsie o dobrej bazie mogą tylko pomarzyć.

- Nie ma obecnie drugiego takiego powiatu w Małopolsce, które otrzymałoby tyle przeróżnych dotacji. To chyba ostatnie takie duże pieniądze z MRPO na lata 2007 - 2013 - stwierdził przed podpisaniem umowy Wojciech Kozak.

Za pamięć o powiecie i północnej części Małopolski - podziękowali wójt gminy Zbigniew Kita i przewodniczący RG Józef Dulewicz.

Korzystając z okazji wiceprzewodniczący RG Apoloniusz Dulewski ze Śladowa zapytał o możliwość pozyskania dotacji na ratowanie przydrożnych krzyży, pomników i kapliczek.

- Przy drodze w mojej wsi stoi obeliskowy pomnik, który zapewne zabytkiem nie jest. Ale żal postumentu i figury. Wiem, że są trudności z uzyskaniem pieniędzy na ratowanie tego co nie jest zabytkowe - zwrócił się do członka ZWM.

Gość sesji wyczerpująco poinformował o kierunkach działań i możliwościach w tym zakresie. Są bowiem programy unijne, które przewidują pieniądze na ten cel. Jednak rok kryzysowy będzie także okresem kryzysu dla zabytków. Stąd warto, by w takie inicjatywy włączały się również parafie. Ale pierwszym krokiem jest zinwentaryzowanie wszystkich przydrożnych krzyży, pomników, figurek i kapliczek na obszarze gminy.

Na razie taka inwentaryzacja została przeprowadzona kilka lat temu w Gminie Miechów. Dokonali tego członkowie 3 Drużyny Harcerzy Starszych im. Roberta Baden-Powella działającej niegdyś przy miechowskim LO. Udało się dokładnie opisać (a nawet ustalić właścicieli), 64 takie zabytki i nie - zabytki.

O godz. 12 wicemarszałek był już w Urzędzie Gminy w Książu Wielkim. Tam podpisał umowę na "Budowę przedszkola w Książu Wielkim" obok Gimnazjum im. Stefana Żechowskiego. - Będzie to swego rodzaju centrum edukacyjne. w budynku powstanie nawet aula, z której skorzystają nie tylko przedszkolaki. Centrum pomoże też usprawnić dowóz dzieci i młodzieży do sąsiadujących z przedszkolem szkół - akcentował wójt Marek Szopa. Inwestycja warta ponad 4 mln zł ma być gotowa w czerwcu przyszłego roku.
Ostatni na trasie "objazdu" powiatu miechowskiego był Kozłów. "Budowa Szkoły Podstawowej w Kozłowie szansą na wyrównywanie różnic w dostępie do edukacji dzieci z terenów wiejskich - etap II"; tak brzmiała ostatnia umowa podpisana w piątek przez wicemarszałka Kozaka. Dzięki unijnej dotacji będzie można szybko oddać do użytku nowoczesny obiekt szkolny, gnuśniejący dotychczas w polach. Pomieści on większą ilość dzieci. Będą one również miały lepszy dostęp do bazy rekreacyjno - sportowej już istniejącej i tej planowanej.

Zbigniew Wojtiuk

[email protected]