Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dotyk bursztynu

DD
Fot. Anna Kaczmarz
Fot. Anna Kaczmarz
Bursztyny, które znajdujemy na plaży po sztormie bywają żółte, pomarańczowe, brązowe albo brunatne, bardzo rzadko mlecznobiałe. To nie tylko pamiątka z wakacji spędzonych nad morzem, ale także lek na różne dolegliwości oraz kosmetyk korzystnie wpływający na urodę.

Fot. Anna Kaczmarz

Uroda

Ma właściwości jonizujące powietrze - wytwarza jony ujemne, które przyciągają szkodliwe jony dodatnie. Specjaliści medycyny naturalnej uważają np., że w naszym polu elektromagnetycznym, na skutek stresu lub choroby, pojawia się nadmiar ładunków dodatnich. Tymczasem nasz organizm funkcjonuje prawidłowo, gdy między ładunkami dodatnimi i ujemnymi istnieje równowaga. I to dzięki bursztynowi, który wytwarza przyjazne nam ładunki ujemne, możemy ją odzyskać.
W starożytności moc bursztynu fascynowała Arystotelesa, Talesa z Miletu i Owidiusza. Kleopatra paliła go, używając jako kadzidła. W wierzeniach germańskich występował pod nazwą lukstein, co znaczy mocz rysia. Mówiono też, że jest ambrą, wydzieliną kaszalotów. Tymczasem dziś wiemy wszyscy, że nieregularna bryłka, zwana przez naszych przodków jantarem, to skamieniała żywica drzew sosnowych, palm daktylowych, drzew sandałowych, oliwnych i cynamonowych, które rosły nad Bałtykiem ok. 50 mln lat temu.
Polacy od wieków uważali bursztyn za cenny medykament, zwłaszcza jego czarną odmianę, który "kiedy będzie zapalon, pomaga naprzeciw niemocy św. Walentego, diabły odpędza, żołądek wspomaga, gdy pokarmu przyjąć nie chce. Woda, w której by trzy dni moknął, czyni lekkie porodzenie (...)". Używano go zatem do praktyk magicznych i do "zamawiania chorób i nieszczęść". Mieszany z jałowcem służył do okadzania ołtarzy i kościołów. W ezoteryce elektryczne właściwości bursztynu przyciągają do człowieka większe ilości siły życiowej i równoważą ciało eteryczne. Miał wpływać pozytywnie na rozwój zdolności paranormalnych.
Uczeni XVI i XVII wieku zachwycali się inkluzjami bursztynowymi, kolekcjonując bryłki skamieniałej żywicy, w której zatopione były owady i części roślin.
Jeszcze w pierwszej połowie XIX wieku uznawano bursztyn za znakomity lek na reumatyzm, spazmy, gorączki, słabości kobiet itp. Kobiety, gdy bolała je głowa nacierały skronie miksturą z bursztynu. Bursztynem okładały rany, by zapobiegał zakażeniu i przyspieszał gojenie. Natarte nim blizny znikały bezpowrotnie. W medycynie ludowej dym bursztynowych kadzidełek zabijał bakterie - zwłaszcza po epidemiach chorób zakaźnych palono bursztyn w pomieszczeniach, by je zdezynfekować. Noszone na szyi korale miały zapobiegać bólom gardła oraz wzmacniać tarczycę. Ogrzane grudki bursztynu stosowano do wyciągania z oczu ciał obcych (muszek, pyłków), a utłuczony proszek zażywano jak tabakę, co miało oczyścić zatoki i pozbyć się kataru. Także współczesna litoterapia docenia lecznicze właściwości kamienia nazywanego niegdyś złotem północy. Zaleca więc nalewkę z bursztynu, noszenie ozdób albo używanie kosmetyków z niego wytworzonych.
Badania wykazały, że bursztyn ten zawiera wiele cennych mikroelementów: krzem, magnez, żelazo, wapń, potas, związki organiczne połączone z jodem, substancje lotne, kwasy żywiczne. Korzystnie na nasze zdrowie wpływa jednak bursztyn surowy, czyli nieszlifowany. Ma wtedy właściwości antybakteryjne, ułatwia gojenie, a także obniża ciśnienie tętnicze, wzmaga wydzielanie żółci, uspokaja, aktywizuje organizm do walki z chorobami i do regeneracji.
W sklepach zielarskich i ze zdrową żywnością, a także w niektórych aptekach możemy kupić maść bursztynową i olej bursztynowy. Maść pomoże, gdy cierpimy na reumatyzm albo migrenę. Zmniejsza także żylaki. Olej bursztynowy dezynfekuje skórę, likwiduje siniaki i pomaga zwalczyć żylaki. Łagodzi też skutki ukąszeń owadów i niepożądane efekty nadmiernego opalania. Rozpylony w mieszkaniu zniszczy zjadliwe mikroby.
Jantarowa terapia może też pomóc naszej urodzie. Bursztynowe kosmetyki produkują firmy kosmetyczne, m.in. krakowska Farmona ma w swej ofercie całą linię bursztynową: Amber Gold Collection, w której skład wchodzą kremy, toniki, mleczka, balsamy, peelingi, maseczki. W Farmona SPA możemy ponadto poddać się zabiegowi odżywczemu na ciało "Dotyk Bursztynu", w którym do masażu wykorzystano stymulującą i pobudzającą moc bursztynów, a w kosmetykach - bursztynowy ekstrakt.
Kosmetyki zawierające wyciąg z bursztynu produkują również inne polskie firmy, m.in. Pollena Ewa, Ziaja. Specjaliści z Polleny Ewy wykorzystali w swych kosmetykach bursztyn odpowiednio długo i wolno mielony, tak by nie wytworzyło się ciepło. Tylko wówczas uwalniane są elektrony, czyli korzystne ładunki ujemne. Kremy bursztynowe nadają skórze lekko brązowy odcień, dzięki czemu wygląda zdrowiej, opóźniają też jej starzenie, wyłapując wolne rodniki, rozjaśniają i wygładzają zmarszczki. Bursztynowe kosmetyki wzmacniają zdolności immunologiczne skóry, dotleniają ją, poprawiają ukrwienie, co sprzyja odnowie komórek. Nawilżona i odżywiona skóra wygląda świeżo, staje się mocniejsza i bardziej odporna na alergie. (DD)

Kiedyś wierzono...

Bursztyn przynosi szczęście swym właścicielom, szczególne własności magiczne miały posiadać bryłki zawierające inkluzję.
Jantar był też niezawodnym środkiem próbującym cnotę dziewiczą. Gdy panna cnotę utraciła, a napiła się wywaru z bursztynu, natychmiast musiała go oddać z uryną.
Jeśli mężczyzna jako pierwszy prezent podaruje kobiecie biżuterię z bursztynu, to na pewno zaprowadzi ją do ołtarza.

Bursztynowa nalewka - receptura wg ks. Klimuszki

Bursztyn cieszył się uznaniem sławnego zielarza, ojca Czesława Klimuszki. Nalewkę bursztynową według jego przepisu można kupić w sklepie zielarskim, ale łatwo przygotować ją samemu. Drobne kawałki bursztynu zalać czystym spirytusem. Odstawić na 10 dni w ciepłe miejsce. Od czasu do czasu wstrząsnąć. Po tym czasie nalewka jest gotowa. Po wyczerpaniu nalewki można rozdrobnić bursztyn i powtórnie zalać. Bursztyn należy zalewać tylko 2 razy.
W przypadku zmęczenia lub bólu głowy należy natrzeć kark, nadgarstek i skronie. Zapobiegawczo przeciw grypie i przy dolegliwościach astmatycznych pić herbatę z trzema kroplami nalewki. Stosuje się ją także do nacierania klatki piersiowej. Na korzonki i bóle reumatyczne wskazane jest nacieranie bolących miejsc.
Według dawnych przekazów nalewka bursztynowa obniża ciśnienie tętnicze, wspomaga wydzielanie żółci, uspokaja, hamuje rozwój bakterii, ułatwia gojenie ran, aktywizuje układ immunologiczny, zapobiega tworzeniu się zmarszczek. Pomaga na bakteryjne zapalenie przewodu pokarmowego, pospolite zatrucia i nieżyty. (DD)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski