DPS Helclów otwiera swój ogród

W tajemniczym ogrodzie DPS, przy al. Słowackiego, powstało miejsce, gdzie mieszkańcy Dzielnicy I Stare Miasto będą mogli uciec od zgiełku, zrelaksować się, zatopić się w zieleni, a nawet zapalić grilla. Już w najbliższy czwartek ogrodowy zakątek odwiedzą przedstawiciele Rady Dzielnicy.

Kto wie, może w najbliższy weekend (zapowiada się piękna pogoda) także mieszkańcy będą mogli tu zainaugurować miejską - Polską Złotą Jesień.

Pomysł mieszkańców

Na pomysł aby udostępnić ogród Helclów wpadła Marta Chlanda, mieszkająca w okolicy. - Tutaj między dwoma Kleparzami: Nowym i Starym, brakuje zielonych terenów - opowiadała nam zimą. - Matki z dziećmi nie mają w pobliżu miejsca, gdzie można usiąść wśród drzew. Młodzież też nie ma się gdzie podziać. Zajmuje okoliczne murki.

Postanowiła więc działać. Uzyskała zgodę dyrekcji, a potem zgłosiła tę inicjatywę jako jeden z projektów dzielnicowego, ubiegłorocznego Budżetu Obywatelskiego.

Poza udostępnieniem do ogólnego użytku starego i tajemniczego ogrodu, koncepcja Marty Chlandy, zakładała również przygotowanie części obywatelskiej ( chodzi o fragment ogrodu - placyk z figurą św. Józefa).

Tam, poza ławkami, miał zostać zamontowany stół szachowy, stół do tenisa stołowego, murowany grill, huśtawki oraz stoły do pielęgnacji roślin. Inicjatorka chciała aby seniorzy z DPS wspólnie z młodzieżą sadzili tu i pielęgnowali kwiatki i zioła. Nowa infrastruktura ma się przyczynić do zwiększenia integracji międzypokoleniowej pomiędzy lokatorami DPS oraz mieszkańcami dzielnicy.

Prace na publicznym skwerku dobiegły właśnie końca. Jest wszystko czego życzyli sobie pomysłodawcy. Teren został wyposażony w latarnie. Można będzie więc tutaj przebywać także po zmroku. Postawione zostały także ławki, a nawet monitoring aby wszyscy czuli się tu bezpiecznie. Koszt całego założenia wyniósł prawie 40 tysięcy złotych.

Mieszkańcy Domu Pomocy Społecznej im. Anny i Ludwika Helclów z radością na ten projekt głosowali. Dziś nie mogą się już doczekać inauguracji. Choć na razie, z uwagi na zbliżająca się zimę, będzie miała ona raczej symboliczny charakter.

Lekki poślizg

Realizacja pomysłu okazała się trochę kłopotliwa.

- Aby przygotować się na przyjęcie gości z zewnątrz musieliśmy poszerzyć zakres robót - wyjaśnia Marcin Ogórek, wicedyrektor DPS. - Konieczne było wykonanie naprawy ogrodowych alejek. I tutaj pojawiły się kłopoty. Alejki biegną miedzy starymi drzewami. Nie chcieliśmy usuwać nawierzchni, gdyż weszlibyśmy w korzenie lip. Postanowiliśmy więc ułożyć nową nawierzchnię na starej. Będzie trochę wyżej, ale wszystkie problemy rozwiązywaliśmy na bieżąco.

Teraz skwerek jest już gotowy i czeka na gości z całej dzielnicy I. - Z uwagi na naszych mieszkańców, liczymy na spokojnych użytkowników ogrodu - śmieje się Marcin Ogórek.

Więcej zieleni

Ponieważ zakątek mieszkańców znajduje w pobliżu ruchliwej al. Słowackiego, dyrekcja planuje tworzenie tutaj jeszcze gęstszego zielonego pasa ochronnego. Trwają też starania o ekran akustyczny.

W starym ogrodzie Helclów w maju będzie można podziwiać fantastycznie kwitnące rododendrony. Latem róże i inne kwiaty. - Na pewno możemy się też pochwalić największą kolekcją platanów w Krakowie. Mamy aż trzy potężne okazy - podkreśla dyrektor Józefa Grodecka. Ogród jest pod nadzorem wojewódzkiego konserwatora zabytków. Każda pielęgnacja drzew musi uzyskać jego zgodę.

WIDEO: Mówimy po krakosku - odcinek 20. "Szabaśnik"

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto