Drapieżcy, którzy czują słabość, to nie my - oburzają się artyści

Czytaj dalej
Fot. Anna Kaczmarz / Polska Press
Łukasz Gazur

Drapieżcy, którzy czują słabość, to nie my - oburzają się artyści

Łukasz Gazur

Kontrowersje. Sprzeciw wobec pomysłu miasta dotyczącego łączenia galerii Bunkier Sztuki i MOCAK-u zatacza coraz szersze kręgi. Protest ogłosiły zarząd okręgu ZPAP i ASP.

Gęstnieje atmosfera wokół Bunkra Sztuki i pomysłu połączenia tej miejskiej galerii z MOCAK-iem. Na razie obie placówki mają mieć jednego dyrektora - Marię Annę Potocką, obecnie szefową MOCAK-u, w przeszłości kierującą już Bunkrem, cenioną historyczkę sztuki, założycielkę w latach 70. pierwszej prywatnej galerii w Polsce - Pi.

Różne środowiska artystyczne, zazwyczaj dość od siebie dalekie - od pracowników Bunkra Sztuki, przez skupiające artystów i kuratorów Ogólnopolskie Forum Sztuki Współczesnej, aktywistów miejskich, część radnych - wyraziły swoje wątpliwości wobec propozycji władz miasta. Teraz do chóru dołączyły okręg krakowski Związku Polskich Artystów Plastyków i senat ASP.

W dalszej części tekstu przeczytasz, jakie zastrzeżenia do pomysłu miasta, by połączyć MOCAK z Bukrem Sztuki zgłaszają środowiska artystyczne.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Łukasz Gazur

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.