Tatry to nie tylko dzika przyroda poza cywilizacją. Choć leżą na terenie ściśle chronionym, wybierający się w góry nie unikną niestety wydatków. Nie trzeba być na Krupówkach, by nasz portfel stał się lżejszy o kilka banknotów. Także wycieczka w góry będzie nas nieco kosztowała.
Już samo dotarcie na szlak to wydatek – trzeba tam przecież jakoś dojechać. Potem czeka nas spotkanie z osobami pobierającymi opłaty za wstęp na teren Tatrzańskiego Parku Narodowego. Bilet wstępu kosztuje 4 zł dla dorosłych i 2 zł dla dzieci. To nie wszystkie koszta.
Czteroosobowa rodzina musi się przygotować na spore wydatki. Jeśli idziemy tylko do schroniska i wypijemy herbatę z góralską szarlotką, będzie to jeszcze do przeżycia. Jednak te osoby, które szykują się na podróż dorożką czy wyjazd kolejką, muszą zarezerwować w portfelu nawet 400 zł.
Obok prezentujemy trzy propozycje dotyczące najczęściej odwiedzanych punktów w paśmie tatrzańskich szczytów i wydatki z tym związane – te minimalne i te dla rozrzutnych.
KASPROWY WIERCH
od 24 zł do 324 zł
Najpiękniejszy i najbardziej znany punkt widokowy w polskich Tatrach. Aby zdobyć ten szczyt w Tatrach Zachodnich, musimy najpierw dojechać do Kuźnic busem (3 zł od osoby).
W Kuźnicach musimy zdecydować: albo idziemy pieszo (ok. 3 godzin, za 4 bilety wstępu do parku płacimy 12 zł), albo wyjeżdżamy kolejką. Za bilet góra-dół kupiony dla rodziny 4-osobowej zapłacimy 212 zł. PKL udostępniły sprzedaż online, ale tu bilet jest droższy o 10 zł. Na szczycie możemy iść do pizzerii. Zakup herbaty i szarlotki dla rodziny to koszt 60 zł.
Gdy zamówimy dużą pizzę, cena wzrośnie o 30-40 zł. Koszt wycieczki „na bogato” to dla rodziny aż 324 zł. Wyjście na szczyt pieszo zamknie się w kwocie 24 zł.
MORSKIE OKO
od 92 zł do 524 zł
To największe i najpiękniejsze jezioro tatrzańskie otoczone najwyższymi szczytami Tatr znajduje się na wysokości 1395 m. Za busa do Palenicy Białczańskiej 4-osobowa rodzina zapłaci 40 zł (80 zł w dwie strony) plus 12 zł za wstęp do TPN. Później musimy wybrać między 9-km spacerem a przejazdem fasiągiem do Włosienicy.
Za przejazd w górę fiakrzy liczą 50 zł od łebka, nieco mniej, bo 30 zł od osoby, kiedy jedziemy w dół. Nad stawem jest schronisko. Głodni mogą tam zjeść schabowego z kapustą i herbatą za 28 zł za porcję.
Jeśli zjemy obiad, taka wypasiona wycieczka będzie kosztowała 4-osobową rodzinę aż 524 zł. Gdyby jednak odrzucić jazdę fasiągiem i wizytę w restauracji, koszt wyniesie 92 zł.
DOLINA CHOCHOŁOWSKA
od 36 zł do 296 zł
Najdłuższa i największa dolina w Tatrach. Wejście na szlak usytuowane jest na Siwej Polanie. By się tam dostać, za busa z Zakopanego zapłacimy 6 zł/os. Do schroniska możemy się udać piechotą (ok. 2,5 godz.) lub wypożyczyć rower (10zł/h). Schroniskowa stołówka serwuje obiady w cenie 35-40 zł.
Wycieczka rowerowa (zakładając 3 godziny wypożyczenia rowerów) zakończona obiadem 4-osobową rodzinę będzie więc kosztowała nawet 296 zł. W schronisku można też spędzić noc.
Za nocleg zapłacimy w szczycie sezonu dla czterech osób 55 zł ( jeśli bierzemy opcje z pościelą i z umywalką). Tańsza wersja już nieco mniej bo 35 zł (bez pościeli). W tym ostatnim wypadku trzeba zabrać ze sobą śpiwory.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?