Drogowa inwestycja zawieszona

Kompetencyjne niejasności w Dąbrowie Tarnowskiej

Ulica Jagiellońska, będącą obecnie drogą powiatową, wcześniej podlegała Wojewódzkiemu Zarządowi Dróg Miejskich, który - gdy jeszcze istniał - złożył deklarację o uczestnictwie w kosztach drogowej inwestycji. Podpisane zostało nawet w tej kwestii porozumienie. Zanim jednak inwestycja została zakończona, zmienił się administrator ulicy.
Na Jagiellońskiej przeprowadzono już tymczasem część prac. Wybudowano kolektor umożliwiający odprowadzenie wód, ciągnący się aż do ul. Świętego Brata Alberta Chmielowskiego. Trzeba jeszcze wybudować kanalizację sanitarną i opadową, a także - co bardzo ważne - odwodnienie ruchliwego skrzyżowania z ul. Gruszowską, gdzie w czasie intensywnych opadów gromadzi się woda. Szczególnie dużo będzie kosztowało odbudowanie nawierzchni po położeniu kanalizacji.
Gmina nie posiada na tyle środków, aby przeprowadzić samodzielnie wszystkie prace. Jak poinformował nas burmistrz Stanisław Początek, ich kontynuowanie zależy od tego, czy starostwo przekaże na ten cel choćby część potrzebnych pieniędzy, około 1,5 mln zł.
W starostwie dowiedzieliśmy się, że trudno, aby powiat odpowiadał za porozumienia dotyczące remontów dróg zawarte bez jego wiedzy. Niestety, w budżecie powiatu brakuje środków praktycznie na wszystko. Trudno więc, aby znalazły się na bardzo kosztowną inwestycję drogową. O pomoc postanowiono więc zwrócić się do wojewody małopolskiego. (SMOL)