Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Druga liga

Krzysztof Kawa
Z kraju kawy. Hanower, 20 czerwca 2006 roku. Polska gra z Kostaryką w grupie mistrzostw świata. I wygrywa 2:1 po golach Bartosza Bosackiego. Oglądałem tamten mecz z trybun i mogę potwierdzić – byliśmy nieco lepsi od rywali. Od tamtej pory jednak zarówno nasza reprezentacja, jak i drużyna z Ameryki Środkowej przeszły długą drogę. W przeciwnych kierunkach.

Cztery lata temu awans na mundial w RPA Kostaryka przegrała minimalnie po barażu z Urugwajem. Kilka dni temu wzięła w Brazylii srogi rewanż, a dzisiaj jest w ćwierćfinale mistrzostw. Nasza drużyna zaś od ośmiu lat z kretesem przegrywa kolejne eliminacje. Paweł Janas, który prowadził biało-czerwonych na mundialu w Niemczech, jest obecnie trenerem Drutex Bytovii. Właśnie świętował awans do pierwszej (czyli drugiej) ligi.

Oglądamy wspaniałe mecze w Brazylii i zazdrościmy innym. Wszystkiego – świetnych piłkarzy, wybitnych trenerów, profesjonalnych sztabów, utalentowanej młodzieży. I wynikających z tego cudownych bądź całkiem zwykłych goli, które dają emocje, jakich nie jest w stanie przynieść nam nic innego. Przykład Kostaryki jest znamienny. Pokazuje, że inni rozwijają się, a my stoimy w miejscu. Czyli cofamy się.

Kostaryka wcale nie ma wybitnych piłkarzy. Gdy oglądałem poniedziałkowy występ Juniora Diaza przeciw Grecji, odnosiłem wrażenie, że zdarzały mu się takie same błędy, jak te, za jakie ostro ganiliśmy go, gdy zakładał koszulkę Wisły Kraków. Rzecz w tym, że kiedy jeden zawodnik ma słabszy dzień, w sprawnie funkcjonującej maszynie jest ktoś inny, kto zdąży wstawić nogę lub wypełnić lukę.

W futbolu, jak w każdym sporcie zespołowym, drużyna to coś więcej niż suma jednostek. Dlatego niemająca znakomitych piłkarzy Polska ma takie same szanse na dobry wynik w mistrzostwach świata jak Kostaryka. Tylko musi się znaleźć ktoś, kto naszych przeciętniaków będzie w stanie dobrze przygotować pod względem fizycznym i wyciągnąć z mentalnej, drugoligowej czeluści.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski