Polskie władze mogą jednak stanąć w obronie brytyjskiej Polonii. Wystarczy, że na ewentualne szykany wobec naszych odpowiedzą wprowadzeniem dla Wyspiarzy wiz. I będą masowo odrzucać podania, choćby ze względu na dość powszechną na Wyspach (w każdym razie tak to wygląda z naszej perspektywy) ostrą formę choroby alkoholowej.
I wtedy brytyjski lud masowo wyjdzie na ulice, żądając natychmiastowej normalizacji stosunków z Warszawą.
A zwłaszcza z Krakowem.
KONIECZNIE SPRAWDŹ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
