Złożona z ponad czterdziestu ceramicznych elementów szopka nie jest pierwszą tego typu realizacją uczniów wiśnickiego liceum. W ubiegłym roku proboszcz parafii w Stuttgarcie ks. prof. Witold Broniewski oraz Jan Góra - wiceprezes Polskiego Stowarzyszenia Społeczno Kulturalnego w Stuttgarcie, zwrócili się do szkoły z prośbą o wykonanie pierwszego "Żłóbka Pokojowego". - O szkole dowiedzieli się poprzez dwie nasze wcześniejsze wystawy szopek bożonarodzeniowych w Muzeum Archidiecezjalnym w Katowicach - mówi Maria Ślusarz, wicedyrektor ds. artystyczno-zawodowych PLSP w Nowym Wiśniczu. - Po nawiązaniu kontaktu zaproponowali nam udział w przeglądzie szopek bożonarodzeniowych w Badwimpfen. Jako szkoła artystyczna nie mogliśmy brać udziału w konkursie, ale nasza szopka była tam prezentowana. Praca została zresztą w Niemczech, w tamtejszym muzeum.
Obecny, drugi już "Żłóbek Pokojowy" z Tarnowskich Gór. Gdzie można go będzie podziwiać do 26 listopada, pojedzie do niemieckiego Ludwiksburga. Tamtejszy zamek obchodzi właśnie trzystulecie swego istnienia i z tej okazji w okresie bożonarodzeniowym prezentowana będzie tam, między innymi, ceramiczna szopka z Wiśnicza. Ona również zostanie już w Niemczech. Dodajmy jeszcze, że pierwszą szopkę wykonywała obecna klasa piąta, a drugą obecna klasa druga wiśnickiego liceum. Figurki nawiązują do polskiej tradycji ludowej. Wykonywane były ręcznie, techniką wałeczków i kulek. W elementach architektonicznych pojawiają się charakterystyczne motywy architektury Nowego Wiśnicza. Postacie ludzkie wykonywane były w pracowni Eugeniusza Molskiego i Andrzeja Kłębka, a zwierzęce w pracowni Leszka Kaczmarczyka i Henryka Kopańczyka.
(PB)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
