Drugie życie płyty winylowej

Adrian Karpeta, jeden z organizatorów imprezy, płyty winylowe zbiera od dziecka. Ma ich tysiące. – Zbierał je mój tata, potem ja. Wielu kolegów wyrzucało winyle, kiedy przychodziła moda na inne nośniki. Ja wręcz przeciwnie, ciągle dokupowałem. Z wakacji przywozi się pamiątki, a dla mnie są nimi nowe płyty – mówi.

Karpeta ma doświadczenie w organizowaniu tego typu wymian w swoim mieście – Rybniku. Nie ma tam sklepu muzycznego z prawdziwego zdarzenia. Dlatego miłośnicy muzyki muszą nabywać wszystko w Katowicach, Krakowie albo przez internet.

– W końcu postanowiliśmy zorganizować taką wymianę. Udało się już cztery razy, a fani muzyki z Krakowa zaczęli się dopytywać, dlaczego u nich nie ma czegoś podobnego. Kiedy Galeria Bronowice zaproponowała nam organizację tego wydarzenia, od razu się zgodziliśmy – opowiada współorganizator krakowskiego Vinyl Swapu.

W ostatnich latach płyty winylowe przeżywaja renesans. – Dajemy im drugie życie. Są wyjątkowe pod wieloma względami. Kiedy słuchamy radia, albo mp3, muzyka leci gdzieś w tle, nie zwracamy na nią większej uwagi. Natomiast słuchanie jej z płyt winylowych jest celebracją. Liczy się również wysoka trwałość płyty. Jeśli o nią dbamy, może nam służyć latami – twierdzi Adrian Karpeta.

Organizatorzy imprezy do udziału w niej zapraszają nie tylko kolekcjonerów winyli i sprzętu grającego. Spodziewają się ok. 20-30 wystawców. Liczą również na uczestnictwo osób starszych, mających niepotrzebne płyty lub sprzęt grający, które ucieszą niejednego kolekcjonera.

Udział w wydarzeniu będzie bezpłatny, a stoiska z płytami winylowymi pojawia się w pobliżu Strefy Relaksu.