Pnącza na Piłsudskiego
W razie remontu lub budowy ulicy to inwestor (w tym wypadku miasto) projektuje nową zieleń. - I dla ulicy Piłsudskiego był robiony taki projekt, na zlecenie Zarządu Dróg i Komunikacji. Bez próśb i doradztwa sami chętnie postaralibyśmy się o to, by ta ulica się zazieleniła. Ale tu naprawdę nie ma możliwości sadzenia nowych drzew, nie pozwala na to uzbrojenie: kabel na kablu, do tego gazociąg - zapewnia Zofia Rusnak, inspektor nadzoru zieleni w ZDiK. Dlatego przy Piłsudskiego (po lewej stronie idąc od centrum w kierunku Błoń) zostaną tylko "wymienione" stare drzewa na nowe: uschniętą akację zastąpi akacja młoda i zdrowa, zamiast dwóch suchych już daglezji pojawią dwie lipy srebrzyste. - _Przymierzamy się natomiast do posadzenia pnączy po drugiej stronie ulicy. W przeciwieństwie do drzew mają mały system korzeniowy, więc da się je tam umieścić. Rosłyby w konstrukcjach metalowych, otoczonych siatką, wysokości ok. 2 metrów. Posadzilibyśmy pnącze o nazwie milin amerykański; od wiosny do jesieni ma liście, do tego ma dość duże kwiaty, białe albo liliowoniebieskawe - _mówi Zofia Rusnak.
Jedno pnącze można już oglądać na ul. Piłsudskiego, w pobliżu numeru 17, ZDiK chce posadzić 5 sztuk. Pnącza na Piłsudskiego mogłyby się pojawić do końca lipca. (MM)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?