Co łączy Andrzeja Sikorowskiego, Ewę Lipską, Grzegorza Turnaua, Adama Zagajewskiego czy Różę Thun? Od niedawna wszyscy są patronami drzew rosnących na placu Inwalidów, którym groziła wycinka w związku z budową podziemnego parkingu.
Inwestycja na razie nie będzie realizowana, bo w miejskim budżecie nie ma zaplanowanych na ten cel 60 mln zł.
– Urzędnicy, mimo zapewnień, mogą zawsze wrócić do budowy podziemnego parkingu – podkreśla Anna Szybist, radna Krakowa z klubu Platformy Obywatelskiej. Dlatego, aby zwrócić uwagę na problem wycinki drzew w centrum miasta, została zorganizowana oryginalna akcja.
– Do znanych krakowskich osobistości skierowałam propozycję objęcia patronatu nad jednym z drzew na placu Inwalidów. Każdy, kto się na to zgodził, otrzymał od nas pamiątkowe zdjęcie swojego drzewa – wyjaśnia Anna Szybist. Dodała również, że zgodnie z prawem nie można na drzewach zawieszać tabliczek informujących o patronacie. Ma on zatem charakter czysto symboliczny.
– Ani przez sekundę się nie zastanawiałem, gdy mi zaproponowano udział w tej akcji. Wychowałem się w tej okolicy i drzewa na placu Inwalidów mają dla mnie sentymentalne znaczenie – podkreśla Andrzej Sikorowski. Krakowski piosenkarz i tekściarz tłumaczy, że zaangażował się w akcję również dlatego, że w centrum Krakowa jest coraz mniej zieleni.
W podobnym tonie wypowiada się krakowski prozaik i tłumacz Adam Zagajewski. – Jestem miłośnikiem starych drzew i żal mi ścięcia każdego zdrowego drzewa – tłumaczy znany poeta. Jednocześnie dodał, że ma też w Krakowie inne ulubione drzewa, które póki co, nie są zagrożone wycinką.
Jednocześnie do akcji może przyłączyć się każdy, komu los miejskiej zieleni jest szczególnie bliski. – Utworzyliśmy wydarzenie na Facebooku, gdzie każdy chętny może zostać strażnikiem konkretnego drzewa – wyjaśnia Anna Szybist.
Finałem akcji ma być specjalny happeing na placu Inwalidów, który odbędzie się za miesiąc.
– Przygotowujemy go wraz z krakowską artystką Cecylią Malik oraz aktywistami miejskimi. Póki co, nie zdradzamy szczegółów, ale na pewno będzie różnorodnie i kolorowo – mówi Anna Szybist.
Radna zaznacza, że jej działania w sprawie kontrowersyjnej inwestycji nie ograniczą się tylko do akcji społecznych.
– Wraz z radnym Aleksandrem Miszalskim złożyłam interpelację dotyczącą planów podziemnego parkingu. Chcemy, aby przed ewentualnym rozpoczęciem jego budowy ponowić konsultacje społeczne, które ostatnio w tej sprawie przeprowadzano w 2011 roku – podkreśla Anna Szybist.
Jej zdaniem, za pieniadze planowane na realizację podziemnego parkingu w centrum miasta, można przeznaczyć na przykład, na budowę parkingów typu park&ride, na obrzeżach Krakowa.
– Nie jesteśmy zagorzałymi przeciwnikami budowy parkingów w centrum miasta, ale nie zgadzamy się na taką lokalizację – wyjaśnia Anna Szybist.
Tego argumentu nie podziela jednak krakowski magistrat starający się o inwestycję.
– Mieszkańcy w centrum miasta również potrzebują parkingów, ponieważ samochodów z każdym rokiem przybywa – wyjaśnia Filip Szatanik z Urzędu Miasta Krakowa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
